Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełm bez Centrum Digitalizacji. Ministerstwo wyjaśnia

Rezygnacja Ministerstwa Zdrowia z budowy Centrum Digitalizacji Dokumentacji Medycznej w Chełmie poruszyła mieszkańców tego miasta. Wiele osób zastanawia się, co stoi za tą decyzją. Mówiono nawet o odwecie za sylwestra z TV Republika. Jak jest prawda?
Chełm bez Centrum Digitalizacji. Ministerstwo wyjaśnia
(zdjęcie poglądowe)

Autor: pixabay/ MZ

Decyzja ministerstwa  wywołała fale spekulacji. W mediach pojawiły się nawet komentarze sugerujące „odwet” rządu za zorganizowanie w mieście sylwestra z TV Republika, a także oskarżenia o brak poparcia dla rozwoju wschodnich miast, takich jak Chełm.

- Dla nas to przede wszystkim cios dla całej Polski Wschodniej. Duże nadzieje związane z jej powstaniem wiązali mieszkańcy, ponieważ była to gwarancja kolejnych, tak bardzo potrzebnych miejsc pracy oraz podniesienia rangi całego regionu, który latami był marginalizowany – oświadcza Damian Zieliński z urzędu miasta. – Teraz, po decyzji ministerstwa, ponownie pojawiają się podobne obawy – zaznacza.

Władze miasta poinformowali również, że nie otrzymały żadnej oficjalnej informacji o powodach rezygnacji z realizacji projektu.

- Nie było bezpośredniego kontaktu. Dowiedzieliśmy się z Dziennika Urzędowego Ministra Zdrowia – informuje rzecznik prasowy chełmskiego magistratu.

Warto przypomnieć, że jeszcze pół roku przed ogłoszeniem decyzji ministerstwa, o postęp prac nad powstaniem centrum dopytywała posłanka Anna Dąbrowska Banaszek i już wtedy MZ uchyliło się od udzielenia konkretnej odpowiedzi.

O wyjaśnienia postanowiliśmy zwrócić się bezpośrednio do resortu zdrowia. Okazało się, że decyzja o rezygnacji z Centrum Digitalizacji w Chełmie nie wynika z przeniesienia lokalizacji inwestycji, ale z całkowitej zmiany koncepcji. Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, że zadania związane z digitalizacją dokumentacji medycznej, takie jak skanowanie papierowych dokumentów, przejmie Centrum e-Zdrowia (CeZ).

- Po odblokowaniu środków na KPO w 2024 roku prace zostały uruchomione. W trakcie stwierdzono, że duża część dokumentacji medycznej, która jest w obrocie papierowym (u pacjenta) ma swoje wersje cyfrowe w systemach szpitalnych i gabinetowych. Dokumenty te nie są jednak udostępnione pacjentom i innym podmiotom leczniczym w repozytoriach – tłumaczy biuro komunikacji resortu zdrowia.

Fizyczną digitalizację dokumentów będą realizować placówki medyczne, które od co najmniej trzech lat wszystkie są zobowiązane do prowadzenia dokumentacji w formie cyfrowej. Odpowiednie fundusze mają otrzymać w ramach konkursu KPO skierowanego do Sieci Szpitali.

W wyniku zmiany koncepcji, fundusze, które wcześniej miały zostać przeznaczone na budowę centrum (227,5 mln zł) oraz digitalizację dokumentacji (692,5 mln zł), trafią bezpośrednio do szpitali.


Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama