Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Paw z Ogrodu Saskiego nie jest już bezimienny. Ma nawet dwa imiona

Jedno na cześć koloru piór, drugie na cześć miejsca, gdzie się wykluł - wybrano imiona dla pawia z Ogrodu Saskiego. Na wiosnę dowiemy się, które ostatecznie zostanie z nim na zawsze.
Paw z Ogrodu Saskiego nie jest już bezimienny. Ma nawet dwa imiona

Autor: miasto Lublin/nadesłane

Lazur i Sasanka - takie imiona dla młodego pawia wybrali internauci. 

 Głosowanie odbyło się na facebookowym profilu Miasta Lublin. Dwie zwycięskie propozycje ogłoszono we wtorek (28 października).

- Za kilka miesięcy, gdy poznamy płeć pawia, okaże się, czy to ostatecznie Lazur czy Sasanka. A do tego czasu zapraszamy Was do Ogrodu Saskiego, odwiedźcie naszego pawia i sprawdźcie, na które imię reaguje lepiej - napisało miasto. 

Paw w lubelskiej wolierze, wykluł się w połowie lipca – to pierwsze pisklę od 2014 roku, odkąd te ozdobne ptaki są atrakcją Ogrodu Saskiego. Jego rodzicami są Michał i Śnieżynka, para pawi dobrze znana spacerowiczom odwiedzającym zabytkowy park.

Pawie należą do rodziny kurowatych, a ich samce słyną z imponujących ogonów ozdobionych barwnymi „oczami”. Najczęściej spotykanym gatunkiem, również w Lublinie, jest paw indyjski – symbol elegancji i dumy, który od lat przyciąga uwagę gości Ogrodu Saskiego.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama