W godzinach nocnych doszło do zderzenia dwóch aut. Jedna osoba została przewieziona do szpitala. Kierujący autem hyundai wymusił pierwszeństwo na kierującym audi. W efekcie kolizji auto sprawcy dachowało, niszcząc przy okazji m.in sygnalizator świetlny, ale też inne elementy infrastruktury drogowej. Na miejscu interweniowały służby – policja, straż pożarna i pogotowie.
Pokłosiem tego zdarzenia są tworzące się od rana utrudnienia. Nie działają światła na skrzyżowaniu Racławickich, Poniatowskiego i Sowińskiego. Korek na ulicy Poniatowskiego zaczyna się już na Czechowie.
Trwają pracę naprawcze, ale póki co nie wiadomo, ile potrwa przywracanie do działania sygnalizacji świetlnej na tym newralgicznym skrzyżowaniu.













Komentarze