Zintegrowany Plan Inwestycyjny (ZPI) to narzędzie planistyczne gminy, które pozwala w jednym dokumencie ustalić zasady zagospodarowania terenu i realizacji konkretnej inwestycji. Powstaje we współpracy samorządu z inwestorem i określa m.in. co i na jakich warunkach może zostać zbudowane oraz jakie korzyści dla gminy – np. drogi, szkoły czy tereny zielone – zapewni inwestycja. Dzięki temu proces planowania jest szybszy i bardziej przewidywalny. Takie rozwiązanie stosowane jest już dla kilku inwestycji w naszym mieście – m.in. dla działki po dawnej zajezdni MPK przy zbiegu Kraśnickiej i Nałęczowskiej czy dla Górek Czechowskich.
TKM Global miało nadzieję, że wedle tej samej procedury wynegocjuje z miastem warunki zabudowy wymagającej rewitalizacji przestrzeni przy skrzyżowaniu Solidarności i Dolnej 3-go Maja.
– Jako firma deweloperska zrealizowaliśmy w Lublinie już kilka ładnych inwestycji. Mamy doświadczenie w budowaniu budynków, które odmieniają otoczenie. Tak było przy Wieniawskiej 11, gdzie wybudowaliśmy apartamentowiec przez wielu określany jako najładniejszy w tym mieście. Mamy nadzieję, że i tym razem miejscy radni wezmą pod uwagę to, że nasza inwestycja odmieni zaniedbaną część miasta u zbiegu ulic Dolnej 3 Maja i Alei Solidarności. Mamy też nadzieję, że zostaniemy potraktowani tak samo jak inni deweloperzy w Lublinie, którzy składając ZPI, otrzymali zgodę, by przystąpić do negocjacji z miastem. Tym bardziej, że mamy wiele do zaoferowania zarówno miastu jak i mieszkańcom. Chcemy zmienić dla nich tą część miasta i wiemy jak to zrobić, aby to miejsce było jednym z ładniejszych w Lublinie – mówił w październiku prezes TKM, Tomasz Księżopolski.
W uzasadnieniu uchwały czytamy:
Przedmiotem projektu zintegrowanego planu inwestycyjnego jest przeznaczenie działek na zabudowę mieszkaniową wielorodzinną. Obszar ten - zgodnie z rysunkiem Studium - znajdował się w strefie wyłączonej spod zabudowy ze względu na spadki powyżej 15%. Została przeprowadzona analiza wysokościowa przedmiotowego terenu. Pomiary geodezyjne potwierdziły, że na analizowanym terenie nie występują spadki powyżej 15%. Różnica wysokości pomiędzy najniższym a najwyższym punktem wynosi 2,09 m co daje spadek ok. 1,5%, natomiast w części południowej terenu przy istniejącym murze oporowym występują nasypy stabilizujące elementy konstrukcyjne, gdzie nie przewiduje się zabudowy kubaturowej.

Deweloper zobowiązywał się do przekazania miastu lokalu o powierzchni około 200 metrów kwadratowych wraz z czterema miejscami parkingowymi. Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały, byłby to obiekt użytku publicznego (żłobek, przedszkole, przychodnia, bądź placówka kulturalna albo społeczna, względnie obiekt sportu i rekreacji). – Przedmiot oraz szczegółowy zakres realizacji inwestycji uzupełniającej zostaną określone w procesie negocjacji i znajdą odzwierciedlenie w treści umowy urbanistycznej – napisał inwestor w projekcie uchwały.
Dyskusja nad ZPI dla Solidarności i Dolnej 3-go Maja była ostatnim punktem czwartkowej sesji Rady Miasta i mimo późnej godziny trwała długo. Głos zabrał m.in. Miejski Konserwator Zabytków, Hubert Mącik. Wypowiadali się również przedstawiciele inwestora. Choć w tym wypadku należałoby napisać – niedoszłego inwestora, bowiem po ożywionej debacie nastąpiło niekorzystne dla dewelopera głosowanie. Uchwała przepadła wyraźną większością głosów.
Tylko szóstka radnych poparła projekt uchwały – Elżbieta Dados, Kamila Florek, Anna Glijer, Zbigniew Jurkowski, Monika Kwiatkowska i Andrzej Pruszkowski. Pozostali albo się wstrzymali (5), albo byli przeciw (17). Dwóch radnych nie zagłosowało, a nieobecny na czwartkowej sesji był Konrad Wcisło, który niedawno został potrącony na przejściu dla pieszych.
Tym samym projekt przepadł. Nie wiadomo, co dalej z terenem, na którym obecnie funkcjonuje płatny parking.
Wcześniej radni jednogłośnie zagłosowali za ZPI dla terenu w rejonie Nałęczowskiej i Cisowej.

















Komentarze