Stany Zjednoczone, to w ostatnich latach popularny kierunek dla polskich zawodników. Kluby z Major League Soccer bardzo chętnie sięgały po piłkarzy znad Wisły. Obecnie za oceanem występują chociażby: Bartosz Slisz, Wiktor Bogacz czy Dominik Marczuk. Według plotek transferowych kolejnym może być właśnie Luberecki.
20-latek od dłuższego czasu znajduje się pod obserwacją klubów zagranicznych. Rok temu mocno zainteresowany lewym obrońcą żółto-biało-niebieskich był przede wszystkim Sturm Graz. Austriacy byli ponoć gotowi zapłacić milion euro. Wydaje się jednak, że klub z Lublina, jeżeli zdecyduje się sprzedać zawodnika, to jednak za wyższą kwotę. Jego umowa z Motorem jest jeszcze ważna do końca 2027 roku.
– Jego dobre występy nie umknęły uwadze innych zespołów, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Wiele klubów wyraża konkretne zainteresowanie młodym obrońcą i bacznie obserwuje jego postępy pod kątem kolejnego sezonu. Jego szybkość, umiejętność gry do przodu oraz solidna praca w defensywie zostały potwierdzone także przy okazji gry dla młodzieżowej reprezentacji Polski. Kolejne okienko transferowe będzie decydujące dla jego przyszłości. Biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie zagranicznych klubów, szansa na wyjazd z Polski jest coraz bardziej realna – napisał Rudy Galetti, ekspert od spraw transferowych.
Popularny „Luberek” robi systematyczne postępy. Od lat jest również powoływany do reprezentacji Polski. Obecnie znajduje się w kadrze U-21, którą prowadzi Jerzy Brzęczek, chociaż akurat jest rezerwowym. W PKO BP Ekstraklasie rozegrał w tym sezonie 16 spotkań. W sumie dla żółto-biało-niebieskich uzbierał już 88 meczów. Zdobył w nich jednego gola i zaliczył siedem asyst.

















Komentarze