Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Kierowca: Zabierzcie tiry! Drogowcy: To niemożliwe

Ponawiam moją prośbę o zakaz ruchu tirów na odcinku Frampol-Wysokie. Skorzystają na tym i robotnicy budowlani i kierowcy osobówek - napisał do nas kierowca z Biłgoraja, który często jeździ tą drogą.
Kierowca: Zabierzcie tiry! Drogowcy: To niemożliwe
Chodzi o remontowany odcinek drogi wojewódzkiej 835 Frampol-Wysokie. - Bardzo wiele osób dojeżdża do pracy z Biłgoraja do Lublina, tak jak i wiele osób jedzie do pracy w drugą stronę. Sporo też uczniów dojeżdża do szkół w Biłgoraju. Na remontowanym odcinku już działa osiem wahadeł ze światłami. Na każdym stoi się po kilka minut. Przejazd tego odcinka wydłużył się teraz nawet o 40 minut - pisze czytelnik. - Głównym czynnikiem tworzącym korki na mijankach są tiry. Czy na czas remontu nie można ich wyprowadzić z tego odcinka i skierować na objazd np. przez Janów Lubelski? - pyta. Propozycja niestety nie jest możliwa do zrealizowania. - Drogi, na które teoretycznie można by było skierować ciężki ruch, nie spełniają wymogów nośności. Po za tym objazdy są dalekie, co generowałby olbrzymi dodatkowy koszt paliwa. Kierowcy korzystający z tego odcinka muszą się przemęczyć przez ten rok. Nie ma innego wyjścia - mówi Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama