Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Stal Kraśnik – Izolator Boguchwała 3:1. Bez Filipa Drozda ani rusz

Stal Kraśnik przegrywała z Izolatorem Boguchwała 0:1, ale w drugiej połowie odwróciła losy spotkania i zgarnęła trzy punkty po wygranej 3:1
W pierwszej części meczu kibice na pierwszego gola musieli czekać aż do 45 minuty.

Wówczas przy dośrodkowaniu z rzutu rożnego „niebiesko-żółci” chwilę się zdrzemnęli i zupełnie nie pilnowany Adrian Szyszka uderzył do siatki Krzysztofa Mazura. Bramka „do szatni” nie załamała jednak graczy Dariusza Matysiaka, którzy po przerwie spisali się znacznie lepiej. Pomógł im w tym zwłaszcza Filip Drozd.

Najlepszy napastnik gospodarzy od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją stawu skokowego. Zawodnik nie zdecydował się na operację i będzie próbował pomóc zespołowi. O tym, jak ważnym jest piłkarzem dla Stali wszyscy przekonali się właśnie w niedzielę.

Zaledwie dwie minuty po wejściu na murawę wykończył akcję swojego zespołu i doprowadził do remisu 1:1. Dzięki wyrównującej bramce nadzieje kraśniczan na trzy punkty odżyły.

Miejscowi ruszyli do ataku i w 69 minucie znaleźli się w bardzo dobrej sytuacji. Bramkarz „Izolacji” Paweł Pawlus powalił w sytuacji sam na sam Daniela Szewca i sędzia nie miał innego wyjścia, jak wskazać na wapno, a dodatkowo wyrzucić golkipera z boiska. Co ciekawe rezerwowy bramkarz z Boguchwały obronił strzał Szewca, ale z dobitką zdążył Witalij Mielniczuk.

Przyjezdni mimo liczebnego osłabienia nie zamierzali się poddawać. Najlepiej świadczy o tym potrójna zmiana Izolatora z 80 minuty. Goście byli groźni, ale w końcówce musieli się pogodzić ze stratą trzeciego gola. Marcin Chrzanowski po małym rykoszecie ustalił wynik na 3:1.

– Pierwszy mecz to zawsze niepewność, dlatego jesteśmy zadowoleni zwłaszcza z trzech punktów. Z grą bywało różnie, ale rywal był bardzo wymagający. Na pewno bardzo dobrą zmianę dał Filip Drozd. Ożywił naszą grę, a dodatkowo już dwie minuty po wejściu na boisku strzelił ważną bramkę na 1:1 – mówi Jacek Nowoświatłowski, kierownik Stali.

Stal Kraśnik – Izolator Boguchwała 3:1 (0:1)

Bramki: Drozd (65), Mielniczuk (71), Chrzanowski (89) – Szyszka (45).

Stal: Mazur – Leziak, Pietroń, Matysiak, Kłyk, Chrzanowski (90 Bolkit), Chamera, Mielniczuk, Szewc, Ryczek (63 Drozd), Hudzik (46 Wojtaszek).

Izolator: Pawlus – Karwat, Brogowski, Burak, Krzak (80 Rokita), Skała (80 Buczek), Skiba, Szpond (80 Wanat), Szyszka, Tyburczy (70 Korziewicz), Szymański.

Żółte kartki: Matysiak, Kłyk, Ryczek (Stal).

Czerwona kartka: Pawlus (69 min, Izolator, za faul).

Sędziował: Paweł Małodziński (Mielec). Widzów: 350.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama