Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Tragedia w Kraśniku: Alina P. została uduszona

Są już wstępne wyniki sekcji zwłok małżeństwa z Kraśnika. Zwłok pary znaleziono we wtorek. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że mąż zabił żonę, a później popełnił samobójstwo.
Tragedia w Kraśniku: Alina P. została uduszona
Sekcja zwłok wykazała, że Alina P. została uduszona. Jej małżonek, Mirosław zginął przez powieszenie. Zwłoki pary odnaleziono w ich domu przy ul. Urzędowskiej w Kraśniku. Od lat dochodziło tam do drastycznych scen. W lutym kraśnicka prokuratura skierowała do miejscowego sądu akt oskarżenia przeciwko 61-latkowi. Zarzucono mu, że od stycznia 2008 r. znęcał się nad żoną. Pił i wszczynał awantury. Wtedy wyzywał Alinę P., szarpał ją, bił i dusił. W styczniu tego roku 61-latek groził podpaleniem domu. Wtedy został zatrzymany. Trafił za kraty na trzy miesiące, ale nie siedział długo. W poprzedni czwartek Sąd Rejonowy w Kraśniku wypuścił mężczyznę na wolność. Do wniosku adwokata w tej sprawie dołączone było oświadczenie żony Mirosława P. Napisała, że nie chce, by przeciwko mężowi prowadzić postępowanie karne. Zapowiedziała, że nie złoży zeznań i pogodzi się z mężem. Przekonywała, że wybaczyła mu i wnosi o umorzenie postępowania. Zapewniała, że mąż będzie się nią opiekował. Mirosław P. wyszedł na wolność i jak wynika z nieoficjalnych informacji, przez kilka dni para żyła zgodnie. Do wtorku. Wtedy sąsiad znalazł zwłoki Aliny P. i jej męża. Kobieta leżała w pokoju. Mirosław P. wisiał w pomieszczeniu gospodarczym. Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku zabójstwa kobiety.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama