Energetycy zostają w Lubartowie. Na próbę

- Kiedy dwa lata przeprowadzano pierwszą reorganizacje oddziału PGE w Lubartowie szefowie zarzekali się, że to koniec zmian. Tymczasem PGE Dystrybucja planuje kolejną rewolucję. Od 1 kwietnia z naszego miasta ma zniknąć Sekcja Obsługi Klienta. Wszystkie sprawy związane z rachunkami czy przyłączeniem prądu trzeba będzie załatwiać w Lublinie lub przez Internet. Starsi ludzie będą mieli z tym kłopot - mówił kilka dni temu Janusz Bodziacki, burmistrz Lubartowa. W poniedziałek okazało się, że rozmowy ostatniej szansy przyniosły efekt i z miasta nie trzeba będzie jeździć do Lublina. Przynajmniej na razie. - Podczas rozmowy z dyrektorem lubelskiego oddziału PGE Dystrybucja uzgodniliśmy, że przez trzy najbliższe miesiące w Lubartowie zostanie na próbę pracownik. Będzie do dyspozycji mieszkańców, zajmie się np. przyjmowaniem wniosków o przyłączenia prądu. Potem zostanie podjęta decyzja, czy zostanie na stałe, czy jego obecność jest w Lubartowie zbędna - mówi Janusz Bodziacki Reszta planowanych od jutra zmian wchodzi w życie. Nie podobają się one pracownikom Posterunku Energetycznego w Lubartowie. - Przecież to jest głupota. W Lublinie tworzy się Oddział Terenowy, podczas gdy w terenie likwiduje się struktury. Mało tego. Przenosi się ludzi z Lubartowa do Lublina, a fizycznie nie ma tam dla nich miejsca - mówią pracownicy PGE w Lubartowie. Tymczasem PGE Dystrybucja uspokaja. Służby odpowiedzialne za usuwanie awarii pozostaną na miejscu. - Zmiany organizacyjne na terenie Lubartowa nie dotyczą sposobu funkcjonowania Posterunku Energetycznego - mówi Karolina Szewczyk-Dąbek, specjalista ds. komunikacji w PGE Dystrybucja o. Lublin. - Od 1 kwietnia część pracowników Rejonu Energetycznego Lublin Teren z Lubartowa zostanie przeniesiona do siedziby Rejonu w Lublinie - kontynuuje Karolina Szewczyk-Dąbek. - Ta zmiana nie będzie związana ze zwalnianiem pracowników. W dalszym ciągu będą pracowali w PGE Dystrybucja SA Oddział Lublin Rejon Energetyczny Lublin-Teren.