Reklama
DIALOGI NA DWIE NOGI
• Jak ci leci?
– Całkiem źle.
• Przełożeni?
– Się czepiają.
• Prasa, radio?
– Psy wieszają.
• Coś im nie gra?
– Coś ich złości.
• Ty nie wiesz – co?
– Stan trzeźwości.
• Coś wypiłeś?!
– Ani łyka!
• To skąd te psy?
– Polityka...
• A podwładni?
– Czasem golną.
• Co ty na to?
– „Pić nie wolno!”
• Tak im mówisz?
– Tak. Dokładnie!
• Ale piją...
– To nieładnie.
• A co piją?
– Wódkę, wino...
• Wódka szkodzi.
– Coś ty?! Glinom?
–––––––––––-
- 24.06.2004 15:50
– najważniejszy policjant w mieście Lublinie, w którym żyją ludzie pogodni, szczęśliwi i bezpieczni, bo otoczeni fachową i troskliwą opieką policji. Upojeni świadomością dobrze pełnionego wobec obywateli miasta Lublina obowiązku podwładni R. Pachuty co jakiś czas doprowadzają się do stanu upojenia alkoholowego, dzięki czemu pod względem ilości alkoholu przypadającego na metr kwadratowy powierzchni użytkowej komisariatu miasto Lublin zajmuje jedno z czołowych miejsc w kraju.
Reklama













Komentarze