- Jestem maksymalnie skoncentrowany, bo Jackiewicz to najwyżej notowany przeciwnik w mojej karierze. Nie czuję stresu. Wiem o co walczę. Zwycięstwo pozwoli mi znacznie awansować w rankingach - zapowiadał Łukasz Maciec. Niestety, kibice nie zobaczą tego ciekawie zapowiadającego się pojedynku podczas gali Wojak Boxing Night, organizowanej 31 maja w lubelskiej hali Globus.
37-letniemu, doświadczonemu Rafałowi Jackiewiczowi odnowiła się kontuzja łuku brwiowego, której konsekwencją było założenie trzech szwów. Urazu pięściarz ten doznał podczas kwietniowej walki z Filipem Rządkiem, teraz rozcięcie dało o sobie znać podczas sparingu, przygotowującego zawodnika do walki w Lublinie.
Wcześniej z udziału w gali musiał wycofać się pięściarz, który miał wystąpić w walce wieczoru - Andrzej Wawrzyk. Bokser wagi ciężkiej miał zmierzyć się z Albertem Sosnowskim, ale z udziału w gali wyeliminował go poważny wypadek samochodowy, któremu Wawrzyk uległ kilka dni temu. Jego miejsce zajmie Marcin Rekowski.
Wobec nieobecności Wawrzyka najbardziej interesująco zapowiadało się właśnie starcie Maćca z Jackiewiczem, którego stawką miało być mistrzostwo Polski wagi junior średniej.
Maciec nie zawalczy z Jackiewiczem podczas Wojak Boxing Night
Nie dojdzie do skutku walka pomiędzy lublinianinem Łukaszem Maćcem i Rafałem Jackiewiczem podczas zbliżającej się gali Wojak Boxing Night w Lublinie. Jackiewicz musiał wycofać się z walki z powodu kontuzji łuku brwiowego.
- 15.05.2014 01:26

Reklama












Komentarze