To była udana kolejka dla zespołów z woj. lubelskiego. Górnik Łęczna pokonał na wyjeździe Zagłębie Lubin 3:1, zaś AZS PSW Biała Podlaska wygrał u siebie z KKP Bydgoszcz 3:0
(MAWI)
26.05.2014 00:02
Mecz w Lubinie ułożył się dla piłkarek Górnika znakomicie, bo już w 3 minucie objęły prowadzenie.
Po uderzeniu Natalii Chudzik piłka odbiła się jeszcze od jednej z obrończyń Zagłębia i wpadła do siatki. W 29 min było już 2:0, a tym razem na listę strzelczyń wpisała się Dominika Kwietniewska.
Chwilę potem łęcznianki prowadziły już trzema bramkami, po tym jak do siatki Zagłębia trafiła Anna Żelazko.
Wysokie prowadzenie do przerwy najwyraźniej zadowoliło podopieczne trenera Mirosław Stańca, bo w drugiej połowie nie znalazły już sposobu na bramkarkę gospodyń. Za to Weronika Klimek musiała wreszcie sięgnąć do siatki w 62 min, bo Zagłębie zdobyło kontaktowego gola.
Na szczęście dla „zielono-czarnych” było to wszystko na co tego dnia zdobyły się ich rywalki. Łęcznianki miały zaś znakomitą okazję na czwartego gola, ale Żelazko nie wykorzystała rzutu karnego.
Warto zaznaczyć, że w składzie Górnika w Lubinie po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją pojawiła się Katarzyna Daleszczyk.
Dzięki wygranej Górnik utrzymał się w fotelu wicelidera i jest coraz bliżej wicemistrzostwa Polski. Tym bardziej, że jego najgroźniejszy rywal w tej walce – Mitech Żywiec – przegrał w tej kolejce we Wrocławiu. Zespół z Żywca ma jednak jeszcze zaległy mecz z AZS PSW Biała Podlaska, który odbędzie się prawdopodobnie w najbliższą środę.
Tymczasem bialczanki pokazały się wczoraj z dobrej strony pokonując u siebie KKP Bydgoszcz aż 3:0. Dzięki temu, na dwie kolejki przed końcem sezonu, mogą być już pewne utrzymania w ekstralidze.
Komentarze