"The Voice of Poland": Kasia Sawczuk Juan Carlos Cano w finale

Pierwszy z "lubelskiej reprezentacji” wystąpiła przed jury Juan Carlom Cano. Za sprawą swojej dziewczyny przyjechał do Polski 10 lat temu. Jest wokalistą zespołu Enclose. Obecnie mieszka w Lublinie.

W finale zaśpiewał piosenkę "Paradise City” Guns N' Ross. - Dziękuję ci za te trzy miesiące. To była wspaniała zabawa - powiedziała pod jego występie Maria Sadowska, trenerka wokalisty. - Mnie zatwardziałą jazzmenkę nawróciłeś z powrotem na rock and roll.

Kasia Sawczuk z Białej Podlaskiej zaspawała piosenkę "Power of love”.

Marek Piekarczyk był zachwycony. - Znowu pokazałaś swoją nową twarz - podkreślał Piekarczyk. - Z orkiestrą brzmisz świetnie.

17-letnią wokalistę komplementowała również jej trenerka. - Ta nastoletnia jeszcze dziewczyna powaliła nas na kolana wielkim utworem "Power of love” - mówiła Justyna Steczkowska. - Ten power było słychać w twoim głosie.

Finaliści programu poza występami solowymi śpiewają również w duetach ze swoimi trenerami i innymi artystami - m.in. Edytą Górniak i Kasią Nosowską.

Po pierwszym głosowaniu telewidzów z programu odeszła Aleksandra Węglewicz. O nagrodę główną walczą dalej Kasia Sawczuk, Juan Carlos Cano i Maja Gawłowska.

Po kolejnym głosowaniu w ścisłym finale zaśpiewają: Juan Carlos Cano i Kasia Sawczuk. Artyści wykonują własne piosenki.

Aktualizacja godz. 22:20

Juan Carlos Cano wygrał czwartą edycję "The Voice of Poland"!