Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Przykręć kaloryfer

Przed wyjazdem na zimowe wakacje zawsze jest dużo spraw do załatwienia.
Kto zajmie się psem/kotem, kto podleje kwiatki i będzie systematycznie zabierał ulotki reklamowe spod drzwi? Potem odłączamy wodę i dopływ gazu, wyciągamy wtyczki z gniazdek i w drogę. A warto zadbać o jeszcze jedną rzecz - odpowiednią temperaturę w naszym mieszkaniu. Wiele zależy od tego, w jaki sposób ogrzewane jest mieszkanie lub dom. Jeżeli jedynym systemem grzewczym jest kocioł na paliwa stałe (drewno, brykiet, węgiel) lub kominek, wyjście jest jedno - trzeba przekazać klucze zaufanej osobie i poprosić ją o przepalenie minimum co drugi dzień. W przeciwnym wypadku narazimy dom na zbyt duże wyziębienie. W domach z nowoczesnymi kotłami gazowymi lub elektrycznymi możliwe jest automatyczne ustawienie temperatury wody w instalacji poprzez regulator kotła. To wpływa na temperaturę panującą w budynku. Odpowiednie wyposażenie grzejnika umożliwia zaś precyzyjne sterowanie temperaturą w konkretnych pomieszczeniach. - Warto już przy zakupie grzejnika zwrócić uwagę na to, czy ma on wbudowaną tzw. wkładkę termostatyczną, która umożliwia zamontowanie głowicy termostatycznej - mówi Roman Strzelczyk, kierownik działu technicznego z firmy Rettig Heating. Przed wyjazdem na dłuższy urlop powinniśmy ustawić niższą temperaturę na głowicy termostatycznej. Może to być nawet pozycja tzw. śnieżynki, co zagwarantuje utrzymanie w pomieszczeniu temperatury tylko ok. 7 stopni Celsjusza. Jeżeli ma być nieco cieplej (np. ze względu na rośliny doniczkowe) pokrętło termostatu ustawiamy na pozycji 1 lub 2. Dzięki temu oszczędzimy energię (instalacja będzie potrzebowała jej znacznie mniej do podgrzania wody) a tym samym pieniądze. Jednocześnie - w przeciwieństwie do całkowitego wyłączenia instalacji grzewczej - chroniąc przed zamarznięciem wody w przypadku gwałtownych mrozów. Dzięki termostatom możliwe jest zmniejszenie temperatury również w mieszkaniach i domach z ogrzewaniem podłogowym. Przed wyjazdem ustawiamy temperaturę na poziomie 12-15 stopni Celsjusza. Jeżeli instalacja nie jest wyposażona w termostaty, należy obniżyć temperaturę wody w instalacji grzejnikowej. Pamiętajmy jednak o tym, że pomieszczenia z ogrzewaniem podłogowym nagrzewają się dużo wolniej, niż w przypadku tradycyjnych \"żeberek”. Dlatego w dużo bardziej komfortowej sytuacji są osoby, które zawczasu zainstalowały regulatory elektroniczne z programem czasowym. Pozwala to na codzienne oszczędności (np. ogrzewanie wyłącza się lub działa na minimalnym poziomie od 22 do 4 rano) oraz komfortowe 22 stopnie po powrocie z zimowych wakacji. Jeżeli jednak nie posiadamy takiego regulatora, po raz kolejny przyda się zaufana osoba, która dzień wcześniej odpowiednio ustawi termostaty lub temperaturę wody w instalacji.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama