Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Odszedł, bo robił interesy sam ze sobą

Ministerstwo Skarbu Państwa delegowało do rady nadzorczej kraśnickiej Fabryki Łożysk Tocznych działacza PO i biznesmena, który handluje z fabryką.
Po naszym artykule Wiesław Kołczewski zrezygnował z funkcji. - Zrobił to, mając na uwadze troskę o dobre imię fabryki - poinformował nas Piotr Koszewski z Ministerstwa Skarbu Państwa. Kołczewski jest prezesem i współwłaścicielem spółki Annex od siedmiu lat zarabiającej na dostarczaniu do FŁT materiałów biurowych, papieru do kserokopiarek i drukarek komputerowych. Nie przerwał interesów nawet po wejściu w lutym do władz fabryki. Tymczasem zabrania tego prawo. Bo członek rady nadzorczej spółki należącej do państwa nie może w niej pracować ani świadczyć dla niej jakichkolwiek usług. Interesy Kołczewskiego ujawnili związkowcy, a my napisaliśmy o tym w ubiegłym tygodniu. Wyszło także na jaw, że Ministerstwo Skarbu nie wiedziało o współpracy Annexu z fabryką. Starając się o funkcję w radzie Kołczewski złożył oświadczenie, że nie ma przeciwwskazań. Kołczewski stwierdził, że złamania prawa nie widzi. Mimo to zapowiedział, że Annex skończy współpracę z fabryką. Na tym sprawa się jednak nie skończyła. Kołczewski zrezygnował z udziału w radzie nadzorczej FŁT. - Mimo pozytywnej dla niego opinii prawnej - przekonuje Piotr Koszewski z ministerstwa, które teraz zastanawia się czy np. nie pociągnąć Kołczewskiego do odpowiedzialności karnej. - Skoro wszystko było zgodnie z przepisami to czemu zrezygnował? - komentuje związkowiec z FŁT. (RP)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama