Selerowe ravioli
Zamiast ciasta na pierogi plaster selera. Zamiast mięsa odrobina wędzonego łososia. I pyszne ravioli gotowe.
- 03.07.2008 14:15
Do tego talerz sałaty lodowej z pomarańczą, truskawkami i plastrem pieczonego rostbefu. Takie pyszne danie zrobiliśmy z Magdą Fijałkowską z Radia Lublin na upalne lato. Gdzie? W Old Pubie, restauracji, która dostaje od Dziennika „Złotą łyżkę” za zdrową, lekką i fantazyjną kuchnię. Gratulujemy.
Składniki:
1 seler (bulwa), 2 duże plastry łososia wędzonego, pół małej puszeczki kawioru, 1 jajko. Na sos: 1 małe opakowanie śmietany, 50 g białego wina, kolendra, pieprz cytrynowy, sól, oliwa z oliwek.
Wykonanie:
Najpierw pokroiliśmy obranego selera w plastry. I wrzuciliśmy na wrzątek, tak, żeby był al dente.
Kiedy seler się studził, posiekałem łososia w kostkę, doprawiłem pieprzem cytrynowy. Polecam, ma cudowny smak.
Magda z Dorotą Otachel podgrzały na patelni śmietanę, dolały wino, posoliły, zredukowały sos.
Dorota Otachel pokazała nam, jak się robi selerowe ravioli. – Na plaster selera nakładamy posiekanego łososia, brzegi selera smarujemy żółtkiem, nakładamy drugi plaster selera, sklejamy brzegi. Zanurzamy pierożek w mocno ubitym białku i smażymy na oliwie. Oto cała instrukcja – śmiała się szefowa kuchni.
Ja smażyłem ravioli z obu stron na złoto i chrupiąco. Magda odsączała je na bibule.
Tuż przed podaniem Dorota Otachel do sosu dodała kawior i posiekaną kolendrę. I polała nim ravioli na talerzu. Pycha!
Zrobiliśmy ją w trzy minuty.
Składniki:
1 sałata lodowa, kilka plastrów rostbefu, 1 pomarańcza, 1 owoc granatu, truskawki, rukola, bazylia, parmezan, pesto, grzanki i winegret truskawkowe.
Wykonanie:
Na talerzach ułożyliśmy po 3 „miseczki” (listki) sałaty lodowej, przekładając je plastrami pomarańczy. Dookoła poszły plastry upieczonego rostbefu na zimno, połówki truskawek, ziarna granatu i rukola. Na wierzch starty parmezan, trochę pesto i winegret truskawkowe. Czyli sos winegret zmiksowany z truskawkami. Smacznego.
Co w Old Pubie jest dobrego? Zupa gąskowa na gęsinie. Pikantne syberyjskie pielmienie. Carskie pierogi z jesiotrem. Polędwica wołowa na glazurowanych figach. Cielęca górka z pieca. Wiedeński sznycel. Schabowy z kostką. Dużo dobrych ryb. I rozmaitość sałat.
Za fantazyjne menu, smak potraw, zdrową kuchnię i piękne wnętrza restauracja „Old Pub” dostaje od Dziennika Wschodniego „Złotą Łyżkę”. I tytuł najlepszej restauracji na Lubelszczyźnie w 2007 roku. Gratulujemy.
W każdy piątek od 8 do 10. Z Magdą Fijałkowską wyruszamy w kulinarne podróże. Gotujemy, serwujemy sprawdzone przepisy, smaczne konkursy i nagrody. Audycję wspierają Piotr Bikont i Robert Makłowicz. Zapraszamy na stronę: http://gotowanie.radio.lublin.pl
Reklama













Komentarze