Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wielkie zmiany w Chełmiance i Podlasiu

Chełmianka w lecie przeprowadziła aż osiem transferów. Musiała jednak łatać dziury, bo trener Artur Bożyk stracił siedmiu graczy. W ostatnich dniach udało się pozyskać ogranych w III lidze Konrada Tarkowskiego i Michała Sadło z Avii
Piotr Wójcik, Oskar Wróbel, Łukasz Kuśmirek, Mateusz Krzyżak i Mateusz Krawczak w nowym sezonie nie będą zakładać koszulki „biało-zielonych”. Dwaj pierwsi, w ubiegłych rozgrywkach, zdobyli w sumie w lidze 15 goli.

– Wiadomo, że będzie nam brakować tych bardziej doświadczonych zawodników. Pracowaliśmy jednak nad wzmocnieniem składu i myślę, że wyszło nam to całkiem nieźle – mówi trener Chełmianki Artur Bożyk, który oprócz Sadło i Tarkowskiego będzie mógł również liczyć na Michała Walaszka (Górnik Łęczna).

Wcześniej do klubu z Chełma przenieśli się także Rafał Kycko (AMSPN Hetman Zamość), bramkarz Przemysław Pawlak (Kłos Chełm), czy młodzi Radosław Gomułka (Ogniwo Wierzbica), Wojciech Wójcik i Dawid Stepaniuk (obaj Niedźwiadek Chełm).

„Biało-zieloni” w pierwszej kolejce jadą do Boguchwały na mecz z Izolatorem (niedziela, godz. 16). – Różnie układają nam się ostatnio pojedynki z tym zespołem. U siebie przegraliśmy aż 1:4, ale na wyjeździe potrafiliśmy wygrać 2:0, więc wszystko w niedzielę będzie możliwe. Wiadomo, że chcielibyśmy pozytywnie rozpocząć sezon i przywieźć do Chełma jakieś punkty – mówi Mateusz Olszak, najlepszy strzelec Chełmianki w poprzednich rozgrywkach. I dodaje, że skład jego zespołu jest na razie niewiadomą.

– Prawdę mówiąc sam jestem ciekawy, jak trener to wszystko poukłada. Trudno powiedzieć, czy będziemy w tym sezonie mocniejsi. Wszystko zweryfikuje boisko. My chcemy grać o wygraną w każdym spotkaniu, a gdzie nas to zaprowadzi przekonamy się na koniec rundy i sezonu – podkreśla Olszak.

PODLASIE TEŻ POSZALAŁO

Spory ruch w lecie panował także w Podlasiu Biała Podlaska. Z klubu odeszli chociażby: Marek Piotrowicz czy Mateusz Kacik. Z powodu kontuzji w rundzie jesiennej raczej na boisku nie będzie mógł pojawić się Piotr Litwiniuk. Z ciekawszych transferów trzeba wymienić Huberta Łukanowskiego (Huragan Międzyrzec Podlaski) i Artura Sułka (Powiślak Końskowola). Dobrze prezentują się także bracia Bartosz i Tomasz Kaliszukowie (wcześniej TOP 54), a niewykluczone, że do kadry dołączy jeszcze młody, ale bardzo obiecujący bramkarz z SMS Łódź.

– Nasza kadra na nowy sezon wygląda obiecująco. Udało się wszystkich zgłosić do rozgrywek i w pełnym składzie przystąpimy do pierwszego meczu z Karpatami Krosno – mówi Ryszard Więcierzewski, drugi trener Podlasia. Spotkanie odbędzie się dzisiaj, o godz. 17, w Białej Podlaskiej.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama