Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Słuchasz czy słyszysz?

W rozmowie często nie słyszysz, chcesz aby powtórzono jakieś zdanie, wyraz? Prawdopodobnie niedosłyszysz.
Badanie słuchu nic nie boli, a może nas uchronić od poważniejszych schorzeń. Specjaliści są zgodni, że jedynym ratunkiem dla naszego zdrowia jest profilaktyka. - Zwłaszcza, że utrata słuchu jest najczęściej występującą dolegliwością, której można zapobiegać. Profilaktyka zaburzeń słuchu wiąże się przede wszystkim z eliminowaniem hałasu - mówi Andrzej Obrębowski, kierownik Katedry i Kliniki Foniatrii i Audiologii Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Zbyt głośno ustawiasz radio lub telewizor? Prosisz rozmówcę o powtórzenie pytania? Gorzej słyszysz w ulicznym hałasie, gwarze kawiarni? Unikasz rozmów, bo wstydzisz przyznać się, że niedosłyszysz? Czujesz się zmęczony lub poirytowany po dłuższej konwersacji? Hałasy w tle przeszkadzają Ci, gdy rozmawiasz z innymi ludźmi? Rozmowa telefoniczna sprawia ci trudność? Ktoś bliski sugerował, że możesz mieć problem ze słyszeniem? Jeżeli odpowiedź na jedno z tych pytań jest pozytywna trzeba pomyśleć o kontroli własnego słuchu. Niedosłuch to problem, z którym boryka się co piąty mieszkaniec Ziemi w wieku powyżej 55 roku życia, co czwarty w wieku powyżej 65 lat, a co trzeci w wieku powyżej 75 lat. Występuje u jednego na tysiąc urodzonych niemowląt. Bagatelizowanie problemu niedosłuchu to przede wszystkim problem psychologii społecznej - osoby z niedosłuchem mające możliwość skorygowania swojego ubytku oraz rehabilitacji narządu słuchu i mowy same rezygnują z tej szansy. Bariera wstydu, która wydaje się być jednym z najistotniejszych problemów społecznych sprawia, że w ogólnym ujęciu noszenie aparatu słuchowego równa się przyznaniu się do starości. Ubytki słuchu to niejako nowa choroba cywilizacyjna. Efektem jej jest styl życia, przebywanie w coraz głośniejszym środowisku powodującym np. urazy akustyczne (przewlekły uraz akustyczny powstaje na skutek długotrwałego narażenia na hałas nie przekraczający progu bólu, zwykle o natężeniu 90 - 95 dB lub niewiele wyższym), koncerty muzyczne, odtwarzacze muzyki ustawiane po przekroczeniu bezpiecznego progu głośności. Bagatelizowanie problemu niedosłuchu u dzieci pociąga za sobą nieodwracalne konsekwencje stanowiące o rozwoju psychofizycznym dziecka. Dziecko, którego narząd słuchu nie funkcjonuje poprawnie - jeszcze przed fazą rozwoju mowy - nie będzie w stanie jej przyswoić. W rezultacie skazane zostanie na funkcjonowanie w świecie ciszy, posługując się językiem migowym. - Wielu rodziców, zwłaszcza z rodzin, gdzie niedosłuch przekazywany jest dziedzicznie akceptuje ten fakt, nawet nie starając się podejmować środków zaradczych - mówi Krzysztof Oniszko, dyrektor Słuchmedu. - Tymczasem wczesne rozpoznanie i prawidłowo prowadzona rehabilitacja może dać dziecku swobodę równorzędnego funkcjonowania w słyszącym społeczeństwie. Współcześnie z pomocą osobom niedosłyszącym przychodzi współczesna technologia. Nowoczesne aparaty słuchowe są urządzeniami nie tylko bardzo zaawansowanymi technologicznie. Również oprogramowanie odpowiadające za jakość słyszenia osiągnęło bardzo wysoki stopień zaawansowania. - Wystarczy wspomnieć o możliwości dopasowania aparatów słuchowych do różnych sytuacji, w których może znaleźć się osoba używająca pomocy słuchowych - gwar ulicy lub kawiarni, teatr kino - wyjaśnia Oniszko. W danej sytuacji aparat sam dobiera odpowiedni program umożliwiając właściwy odbiór dźwięków. Na dodatek współczesne aparaty słuchowe są bardzo małe i dostępne w szerokiej gamie kolorystycznej - osoby niedosłyszące mogą więc wybrać odpowiedni dla siebie model również pod kątem upodobań estetycznych (najmniejszy aparat słuchowy zewnątrzuszny ma 25 mm długości, 15 mm wysokości, 8 mm grubości, waży 1,5 grama). Usłysz świat Badanie nie boli. Trwa tylko kilka minut. Można z niego skorzystać między innymi w przychodniach Słuchmed na terenie Lubelszczyzny. - Badania wykonujemy za darmo - podkreśla Krzysztof Oniszko. - Włączyliśmy się w kampanię \"Hear the World”. Nasi lekarze jeżdżą po województwie w specjalnym autobusie, gdzie wykonywane są badania. Można także przyjść do jednej z naszych przychodni. Wystarczy wcześniej zadzwonić i umówić się na dogodny termin. Jeśli pojawi się jakiś problem, badanie wykaże ubytek, wtedy jesteśmy kierowani do specjalisty. Tam można ewentualnie dobrać odpowiedni aparat słuchowy.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama