Kolejny cud w Wąwolnicy
Kiedy na warszawski stadion Legii wybiegli aktorzy i księża, by zagrać mecz, z którego dochód poświęcony był na dom dziecka w Wąwolnicy, na widowni zasiadły dziewczynki z domu dziecka w Lublinie. Po meczu, dla Asi, która czeka na nerkę, najważniejsze było to, że ma fotografię z Czarkiem Pazurą. Dla siostry Cecylii, jej opiekunki, to - że z pomocą Matki Bożej uda się szybko wybudować dom w Wąwolnicy.
08.11.2001 14:53