

Ich spożycie wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego i to mimo że są świeże, a termin ważności mają do marca 2027. Główny Inspektorat Sanitarny przestrzega przed spożywaniem mrożonych truskawek, które są do kupienia w jednym z popularnych dyskontów.

Bakterie salmonelli wykryto w jednej z pięciu przebadanych przez inspekcję próbek produktu. Chodzi o truskawki mrożone bez szypułek Mroźna Kraina. Producentem tych importowanych z Egiptu owoców jest firma Handsman Food Sp. z o.o., Rogoźnica Kolonia 2 a, 21-560 Międzyrzec Podlaski.
Chodzi o partię o numerze 011/04/25 i dacie przydatności do spożycia 03. 2027, która wyprodukowana została dla Jeronimo Martins Polska S.A., ul. Żniwna 5, 62-025 Kostrzyn.
"W opinii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego obecność bakterii Salmonella w produkcie stanowi realne zagrożenie dla zdrowia konsumentów w przypadku spożycia produktu bez obróbki cieplnej, np. jako bezpośredni dodatek do ciast, deserów, koktajli, owsianek. Obecność Salmonella spp. w produktach spożywczych może ponadto prowadzić do krzyżowego zanieczyszczenia środowiska przygotowywania żywności" - przekazuje GIS w komunikacie.
Jest tam również informacja o tym, że producent oraz dystrybutor zbadali dodatkowe próbki truskawek mrożonych z tej samej parti. W nich salmonelli nie wykryli.
"Należy podkreślić, że niewykrycie Salmonella w innych próbkach truskawek z partii objętej komunikatem nie świadczy o nieprawidłowych wynikach badań próbek potwierdzających obecność Salmonella. Rozmieszczenie mikroorganizmów najczęściej nie jest jednolite, a bakterie namnażają się w skupiskach. Z tego powodu próbki pobierane nawet równolegle z tej samej partii nie są nigdy takie same i prawdopodobne jest, że wyniki badań próbek będą się od siebie różnić" - podsumowuje GIS.
Zanieczyszczone truskawki są wycofywane ze sklepów.
