Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KMP Lublin)
27-latek z Płocka oraz jego 23-letnia partnerka usłyszeli zarzuty za kradzieże oleju napędowego ze zbiorników ciężarówek i koparek. Straty sięgają 15 tys. zł.
Jak informowaliśmy wcześniej, policjanci z Białej Podlaskiej zatrzymali 55-latka, który przez kilka lat miał kraść paliwo z koparki. Tym razem sprawą zajęli się funkcjonariusze z Lublina i Krasnegostawu. Zatrzymali 27-letniego mieszkańca Płocka oraz jego 23-letnią partnerkę, podejrzanych o kradzieże paliwa z pojazdów ciężarowych.
Do włamań dochodziło na terenie Lublina i powiatu krasnostawskiego. Policjanci ustalili, że 27-latek włamał się do trzech pojazdów w warunkach recydywy. Jego partnerka odpowie za jeden zarzut. Łączne straty oszacowano na blisko 15 tys. zł.
Mężczyzna jest dobrze znany organom ścigania – był już wielokrotnie notowany i odbywał kary więzienia za podobne przestępstwa. Został zatrzymany na terenie Płocka. Śledczy analizują inne podobne sprawy z województwa lubelskiego. Niewykluczone, że 27-latek odpowiada za większą liczbę kradzieży.
Za kradzież z włamaniem w recydywie grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.
