

Blisko 170 żołnierzy ze wszystkich brygad obrony terytorialnej i centrów szkoleniowych w Polsce od poniedziałku do piatku rywalizowało o tytuł Wojskowy Kierowca Roku 2025. Najlepiej poszło żołnierzom z lubelskiej brygady, którzy tryumfowali w klasyfikacji generalnej.

W Lublinie, a dokładniej w koszarach i na pasie ćwiczeń taktycznych na Majdanku zakończył się konkurs "Wojskowy Kierowca Roku 2025 WOT". Od poniedziałku do piatku (12-16 maja) zawodnicy - żołnierze z poszczególnych brygad, w części praktycznej musieli wykazać się zwrotnością i sprawnością jazdy w terenie na takich maszynach jak ciężarowy Jelcz 442.32, pickup Ford Ranger oraz motocykl Yamaha XT 660R.
- Dla uczestników rywalizujących na motocyklach przygotowano tor przeszkód składający się m.in. z zadań zawierających przejazd przez równoważnię, przeszkodę poprzeczną oraz tzw. ósemkę, czyli przejazd po łukach. Z kolei w konkurencji zespołowej żołnierze rywalizowali na specjalnie przygotowanej trasie, wykonując dodatkowe zadania jak np. usuwanie przeszkód z drogi, wymiana koła czy jazda pod dyktando - opowiada kpt. Marka Gregorek, oficer prasowy 2. LBOT.
W części teoretycznej zawodnicy musieli wykazać się natomiast znajomością przepisów o ruchu drogowym, wiedzą o budowie i eksploatacji pojazdów, bezpieczeństwie na drodze, a także umiejętnością udzielania pierwszej pomocy.
W klasyfikacji generalnej konkursu pierwsze miejsce przypadło gospodarzom, czyli 2 Lubelskiej Brygadzie OT, na drugim miejscu uplasował się zespół z 13 Śląskiej Brygady OT, a na 3 miejscu zespół z 8 Kujawsko-Pomorskiej Brygady OT. Indywidualny tytuł Wojskowego Kierowcy Roku 2025 WOT również zdobył żołnierz 2LBOT. Na motocyklach najlepiej radzili sobie "terytorialsi" z Kujaw i Pomorza, a na pickupie najlepsze czasy wykręcili żołnierze ze Śląska.
Zwycięzcy będą reprezentować cały WOT podczas ogólnopolskiego finału tego motoryzacyjnego konkursu dla wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP. To wydarzenie ma odbyć się jesienią tego roku - dokładna lokalizacja nie została ogłoszona.






