Oficyna. Prawa
Jak wyliczono w 1936 roku, a więc dekadę po zmianie magazynu w mieszkalną oficynę, w kamienicy Bromberga były 33 mieszkania. Dwadzieścia z nich miało balkony. 6 od frontu, 14 od podwórka.
- To były chyba lata 60. a może 70. ubiegłego wieku, kiedy zawalił się jeden z balkonów na pierwszym piętrze, od podwórka. Zginęła lokatorka, która na nim siedziała i czytała książkę - wspomina Zofia Morawińska*, jedna z dawnych mieszkanek kamienicy.
Po tym wypadku wyremontowano wszystkie balkony. Najprawdopodobniej wówczas te od frontu straciły ozdobne barierki jakie przewidział dla nich - przynajmniej w projekcie - architekt Henryk Paprocki.
6 / 20
Reklama
