Reklama
Przemysław Żmuda: Walczymy dalej
Trzy pytania do Przemysława Żmudy, piłkarza Motoru Lublin.
- 13.04.2009 14:23
- Musimy walczyć. Mam nadzieję, że to skromne \"oczko” dodane do naszego dorobku ostatecznie coś da. Wiem, że w tym meczu powinniśmy zdobyć trzy punkty. Wszystkim obiecywaliśmy zwycięstwo nad GKS, podobnie jak i wygraną kolejnego spotkania ze Stalą Stalowa Wola. Może właśnie w środę uda się poprawić nasz bilans.
- Spokoju pod bramką przeciwnika. Sytuacje są, ale piłka nie chce wpaść do siatki, a ten jeden gol mógł być decydujący. Oczywiście mieliśmy też szczęście, ponieważ Przemek uchronił nas od porażki, broniąc karnego. Niestety, mniej szczęścia mamy w ataku, stąd kolejny remis. Trudno mi powiedzieć, dlaczego nasze poczynania są tak nerwowe. Może już zaczynamy się spieszyć, wiedząc, że kolejny podział punktów nie daje dużego pożytku. Czujemy presję, za wszelką cenę chcemy się przełamać, ale wciąż bez spodziewanego efektu.
- Przed nami kolejny ważny mecz, do którego chcemy się jak najlepiej przygotować. W środę postaramy się zrehabilitować za małą wpadkę, bo tak należy traktować punkcik zdobyty w ostatnim spotkaniu.
Reklama













Komentarze