Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Gmina Hanna: Skatował kompana dla 10 złotych

26-latek pobił znajomego, bo ten nie chciał mu dać pieniędzy na alkohol. Policja poinformowała o zdarzeniu dopiero, gdy sąd zdecydował, że sprawca tej napaści na wyrok poczeka w areszcie.
Tomasz G. raczył się alkoholem przed sklepem w Lacku. Gdy 26-latkowi zabrakło pieniędzy na kolejną butelkę, wybrał moment, gdy został sam na sam z 58-letnim znajomym. Wtedy zażądał od niego pieniędzy. Zagadnięty odmówił. 26-latek kilkakrotnie uderzył mężczyznę w głowę. Bił dotąd, aż ten upadł. Bandyta bił dalej, tym razem butelką po winie. Gdy butelka pękła, Tomasz G. strasząc swoją ofiarę okaleczeniem, ponownie zażądał pieniędzy. 58-latkowi udało się wytrącić szkło z ręki napastnika. To jednak jeszcze bardziej rozsierdziło tego ostatniego. Zaczął kopać znajomego, a potem zabrał mu 10 złotych. Policja poinformowała o zdarzeniu dopiero po zatrzymaniu napastnika i po decyzji sądu o umieszczeniu mężczyzny w areszcie. Za rozbój Tomaszowi G. grozi do 12 lat więzienia. Dla 26-latka, to nie pierwszyzna. Trzy tygodnie przed napaścią na znajomego, opuścił zakład karny. (sad)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama