Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Aliens vs Predator: Co nowego u obcego? (wideo)

Obaj bohaterowie gry to prawdziwe gwiazdy pop kultury. Grają w filmach i występują w komiksach. Ale w dobrej grze nie pojawili się już dawno. Aliens vs. Predator ma to zmienić
Fani na te grę czekają już od 2001 roku, kiedy ukazała się druga część. Pomysł na najnowszą odsłonę jest identyczny: Alieny, Predator i Colonial Marine walczą między sobą (tyle, że ludzie reprezentowani przez Marine nie zasłużyli sobie na miejsce w tytule. Za słabi są…). A my mamy wybór, w kogo (co?) się wcielić. I tu okazuje się, że w jednej grze mamy trzy. Granie Colonial Marine jest zbliżone do każdego innego strzelaniny i najmniej odkrywcze. Ale już taki predator, to co innego. Jak filmie: nasz milusiński może skakać, może na jakiś czas stać się niewidzialny, a innych widzieć lepiej za sprawą specjalnych trybów widzenia. Podobnie sprawa wygląda z Obcymi. Te, brak karabinów czy innych działek laserowych nadrabiają nieludzką szybkością i krwiożerczością. Fabuła gry przeniesie nas na planetę BG-386, gdzie stoi sobie starożytna piramida, służąca predatorom do urządzania polowań na obcych. Ale fabuła ma w tej grze trzeciorzędne znaczenie. Liczy się, jak się będzie grało poszczególnymi rasami i jak to wszystko będzie wyglądało. Teraz wygląda tak (tylko dla dorosłych): A będzie jeszcze lepiej. Jak podaje serwis gry-online.pl, Aliens vs. Predator będzie jedną z pierwszych (obok S.T.A.L.K.E.R.:Zew Prypeci i Dirt 2) gier obsługujących DirectX 11. Premiera gry (PC, Playstation 3, Xbox 360): luty 2010. W Polsce grę wydaje CD Projekt

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama