Reklama
Pobili go, bo stanął w obronie psa
Dwóch mężczyzn w wieku 18 i 19 lat zabawiało się kopiąc uwiązanego przed sklepem psa. Kiedy przypadkowy przechodzień ujął się za zwierzęciem, ci rzucili się na niego z pięściami.
- 30.10.2009 11:02
Zwyrodnialcy kopali psa w brzuch. Świadek tego zdarzenia akurat wracał z pracy do domu. Przejęty losem zwierzęcia zwróci młodym ludziom uwagę. Wtedy jeden z nich sięgnął do kieszeni po pojemnik i prysnął mu preparatem po oczach.
Poszkodowany rzucił się do ucieczki. Jednak napastnicy go dopadli. Zanim udało mu się im wyrwać okładali go pięściami i kopniakami.
– Już po kilku godzinach wysłanym w teren policjantom udało się zatrzymać jednego ze sprawców. Drugi wpadł w nasze ręce dzisiaj rano – mówi Aneta Wira Kokłowska z chełmskiej policji. – Obaj jeszcze dzisiaj usłyszą zarzuty. Za to co zrobili grozi im kara do trzech lat więzienia.
Reklama













Komentarze