Tak zaciętej i wyrównanej walki w lubelskiej IV lidze nie było już od kilku sezonów. Po ostatniej kolejce liderem pozostał Lewart Lubartów, który ma 19 punktów. Po piętach depcze mu jednak dwójka… beniaminków: Kryształ Werbkowice i Czarni Dęblin. Obie ekipy zgromadziły po 18 „oczek”. Ich postawa jest największą niespodzianką tych rozgrywek.
Zaskakują zwłaszcza Czarni, którzy w pierwszych dwóch meczach przegrali. W klubie szybko wyciągnięto jednak wnioski z tychy porażek i teraz zespół idzie jak burza. Niewykluczone, że dobra gra zaprowadzi podopiecznych trenera Michała Walendziaka na sam szczyt, bo w najbliższej kolejce zmierzą się u siebie z Lewartem.
Do ścisłej czołówki dołączyła taż inna drużyna, która kiepsko zaczęła sezon. Powiślak Końskowola dokonał latem kilku ciekawych transferów i z tego powodu był wymieniany w gronie faworytów ligi. Na początek, tak samo jak Czarni, doznał jednak dwóch porażek. Straty zaczął szybko odrabiać i po ostatnim zwycięstwie nad Górnikiem II Łęczna jest już na czwartym miejscu w tabeli, mając 17 punktów, a więc tylko dwa mniej niż lider.
Zakusy na odgrywanie czołowej roli w rozgrywkach ma ostatnio także AMSPN Hetman Zamość, któremu nie zaszkodziło nagłe odejście trenera Jana Złomańczuka. Klub nie chciał szukać na siłę nowego szkoleniowca dając sobie czas do końca rundy. Zespół powierzono asystentom Złomańczuka: Andrzejowi Rycakowi i Włodzimierzowi Kwiatkowskiemu. A ci robią dobrą robotę. Wygrali już dwa mecze z rzędu, a drużyna odzyskuje powoli skuteczność, której nie miała w pierwszych kolejkach. Efekt jest taki, że zamościanie mają na koncie już 16 punktów i zajmują szóste miejsce w tabeli.
Taki sam dorobek jak Hetman ma siódma Victoria Żmudź, a „oczkiem” mniej legitymują się aż cztery zespoły: Orion Niedrzwica Duża (8 miejsce), Omega Stary Zamość (9), Janowianka Janów Lubelski (10) i Opolanin Opole Lubelskie (11). Wystarczy jedna kolejka i niemal cała tabela może zostać przewrócona od góry do dołu.
ORION ZAGRA PÓŹNIEJ
W środę odbędą się ćwierćfinałowe mecze Pucharu Polski na szczeblu okręgu lubelskiego z udziałem IV-ligowców, a właściwie tylko jednego. Lewart Lubartów zmierzy się o godz. 15.30 z Avią Świdnik. Drugie ze spotkań – Orionu Niedrzwica ze Stalą Kraśnik – zostało przełożone przez LZPN na wtorek, 14 października (godz. 15.30). W innej parze 1/4 finału Wisła Annopol zagra z Motorem Lublin, zaś Lublinianka otrzymała wolny los.
Ścisk w tabeli czwartej ligi, ale Lewart nadal prowadzi
Po 10. kolejkach sytuacja zrobiła się bardzo ciekawa. Między pierwszym Lewartem Lubartów a siódmą Victorią Żmudź są tylko trzy punkty różnicy
- 07.10.2014 08:15
Reklama












Komentarze