Lubelska klasa okręgowa: Zmiana trenera w Sławinie Lublin, Białek przejął stery

– Sam zdecydowałem o mojej rezygnacji. Ale nie opuszczam zespołu. Po prostu teraz, wspólnie z Tomaszem Stachurskim, zajmiemy się sprawami organizacyjnymi – tłumaczy Andrzej Stolarczyk. Grzegorz Białek aktualnie jest trenerem juniorów starszych Lublinianki, z którymi plasuje się na siódmym miejscu w rozgrywkach ligowych. – Grzesiek będzie pracował z nimi do końca sezonu. Uważam, że łączenie tych funkcji nie będzie trudne i obie strony wyjdą na tym korzystnie. Jestem spokojny o przyszłość Sławinu, bo nowy trener jest doskonałym fachowcem. W przeszłości wspólnie występowaliśmy w Lewarcie Lubartów – tłumaczy Stolarczyk. Przyjście nowego trenera nie oznacza rewolucji kadrowej. W Sławinie mówią, że najbardziej zainteresowani są Tomaszem Sadlakiem. – W tej chwili pozostaje nam tylko dogadać się z Bratem-Cukrownikiem Siennica Nadolna. Najważniejsze, że Tomek chce występować u nas – wyjaśnia Stolarczyk. Oprócz 20-letniego napastnika, lublinianie chcą pozyskać również młodego obrońcę z KS Janików-Kozienice. Poza tym niewykluczone, że wiosną w Sławinie występować będą niektórzy juniorzy Lublinianki. – Z pewnością nieco zmodyfikuję taktykę i przejdę na grę czwórką obrońców. Do tej pory Sławin grał trójką w defensywie. Jaki mamy cel? Jestem ambitny i liczę na miejsce w \"szóstce” – tłumaczy Grzegorz Białek, nowy trener zespołu.