Zwycięstwo jednak nie przyszło łatwo, a \"biało-czerwoni” przez długi okres czasu grali bardzo nieskutecznie. W 34 min podopieczni Bogdana Wenty przegrywali nawet 12:14. Jednak w tym momencie nasi zawodnicy otrząsnęli się i zaczęli prezentować się zdecydowanie lepiej. W ostatnich 20 minutach pokazali kilka ładnych kontrataków i dobrą, agresywną grę w obronie. W polskiej ekipie prym wiódł Karol Bielecki, autor sześciu trafień oraz Bartosz Jurecki, który zdobył cztery gole.
Warto podkreślić dobrą dyspozycję Piotra Wyszomirskiego, zawodnika Azotów Puławy. Młody golkiper kilka razy odbił piłki w niezwykle trudnych sytuacjach i spisał się zdecydowanie lepiej, niż występujący dzień wcześniej w meczu z Austrią, Adam Malcher. Wyszomirski ma więc dużą szansę, aby dostać się do zespołu, który pojedzie na rozpoczynające się 19 stycznia w Austrii mistrzostwa Europy.
W sobotę, meczem z Chorwacją, Polacy zakończą zmagania w Interwetten Cup.
Polska - Węgry 31:24 (11:11)
Polska: Sławomir Szmal, Piotr Wyszomirski - Tomasz Tłuczyński 7 (w tym 4 z karnego), Mateusz Jachlewski 2, Bartosz Jurecki 4, Bartłomiej Jaszka 2, Karol Bielecki 6, Tomasz Rosiński 2, Krzysztof Lijewski 3, Mariusz Jurkiewicz 3, Michał Jurecki 1, Arkadiusz Miszka 1, Artur Siódmiak 0, Patryk Kuchczyński 0.
Kamil Kozioł
Komentarze