Do funduszu po fundusze na własny biznes

Magdalena Jagiełło-Szostak, członek zarządu KFK, przedstawiła zasady jego funkcjonowania. - Wspomagamy firmy z dobrymi pomysłami. Po akceptacji wniosku kwota wsparcia z naszej strony może wynieść nawet do 3 milionów euro. Wspomagany też dobre pomysły mniejszymi kwotami, w wysokości 100 czy 200 tys. zł - mówi Jagiełło-Szostak, która zapowiada cykl spotkań z potencjalnymi beneficjentami.

KFK jest zainteresowany innowacyjnymi pomysłami ludzi, którzy chcą wejść w biznes lub już prowadzą własną działalność, lecz brakuje im funduszy na rozwinięcie skrzydeł. Fundusz nie rozdaje dotacji, ale wspiera działalność biznesową finansami w zamian za udziały w firmie. Po co? Żeby potem sprzedać je z zyskiem. - Działamy na zasadach komercyjnych, ponosząc ryzyko inwestycyjne. Stoi za nami zarówno kapitał państwowy, prywatny, jak i środki europejskie, m.in. fundusze rządu szwajcarskiego - dodaje Jagiełło-Szostak.

O kapitał z KFK będzie się ubiegać Artur Pręciuk. - Myślę o biznesie lotniczym, który wymaga dużych nakładów. KFK może być jednym ze źródeł finansowanie mojego pomysłu - mówi student chełmskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.