Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Szlagier IV lidze tym razem w Dęblinie, kto będzie liderem?

Hitem 11. kolejki jest niedzielne spotkanie Czarnych Dęblin z Lewartem Lubartów (godz. 14). Ciekawie powinno być też w sobotę, w Zamościu, gdzie AMSPN Hetman zmierzy się z Omegą Stary Zamość (14)
Mecz w Zamościu jest jedynym, który zostanie rozegrany w sobotę.

Faworytem są gospodarze, którzy rozkręcają się z każdym kolejnym spotkaniem. Podopieczni trenerów Andrzeja Rycka i Włodzimierza Kwiatkowskiego mają na koncie trzy zwycięstwa z rzędu, w tym ostatnie nad liderem tabeli, Lewartem Lubartów, i to na jego boisku.

– Nie ma w tym nic nadzwyczajnego – przekonuje Andrzej Rycak. – Po prostu kontynuujemy pracę rozpoczętą razem z trenerem Janem Złomańczukiem (niespodziewanie odszedł w trakcie rozgrywek do III-ligowej Tomasovii – przyp. red.). Wróciła skuteczność, której brakowało nam w pierwszych kolejkach i są efekty.

Co ciekawe, jeszcze kilka miesięcy temu Hetman i Omega rywalizowały ze sobą w III lidze. Teraz przyjdzie im zagrać derby na niższym szczeblu rozgrywkowym. Goście mogą być trochę podmęczeni, bo w środę wystąpili w Pucharze Polski na szczeblu okręgu zamojskiego, w dodatku nie 90, a 120 minut.

W regulaminowym czasie gry spotkania z Ładą Biłgoraj padł bowiem remis 1:1 (bramki Komosa 10 – Diego 22). Półgodzinna dogrywka też nie przyniosła rozstrzygnięcia i potrzebne były rzuty karne. Te lepiej egzekwowali podopieczni trenera Ireneusza Zarczuka, zwyciężając w nich 6:5.

Hetman, po ograniu Lewartu awansował na piąte miejsce w tabeli, a do pierwszej lokaty traci trzy punkty. Nic dziwnego, że kibice z ul. Królowej Jadwigi ostrzą sobie zęby na kolejne zwycięstwo, licząc na to, że ich zespół pójdzie za ciosem.

Wszystkie pozostałe siedem spotkań zaplanowano na niedzielę. Tu najciekawiej powinno być w Dęblinie, gdzie Czarni –drugi po Krysztale Werbkowice rewelacyjny beniaminek tych rozgrywek – podejmie Lewart.

Zwycięstwo może dać gospodarzom fotel lidera, a dla zespołu trenera Grzegorza Białka czas do przemyśleń, bo była by to jego druga z rzędu porażka. Przed meczem szanse obu drużyn na trzy punkty są pół na pół, a boisko wszystko zweryfikuje.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama