Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dorohusk: Celnicy zatrzymali podrabianą odzież wartą kilkadziesiąt milionów złotych

W jednym ze składów celnych dorohuscy celnicy wypatrzyli 66 tys. sztuk podrabianej odzieży i obuwia. Podejrzewają, że kolejne 60 ton złożonego tam towaru to również podróbki znanych marek.
Jeśli ich podejrzenia się potwierdzą, to będzie to jedno z największych w ostatnich latach zatrzymań tego rodzaju towarów na lubelskim odcinku wschodniej granicy. Towar został przywieziony do Dorohuska z Łotwy. Odzież i obuwie sygnowane m.in. znakami Adidas, Lacoste, Dolce Gabbana miał trafić do Rosji. Uwagę celników zwróciły nie tylko chronione znaki towarowe, ale też brak firmowych opakowań. Co się stanie z podejrzanym towarem zależy teraz od powiadomionych już przedstawicieli właścicieli praw do znaków, jakimi opatrzona była zakwestionowana odzież i obuwie. – W Dorohusku na odprawę czekają jeszcze trzy kolejne partie odzieży, elementów odzieży i innych akcesoriów, w tym m.in. zegarków, które miały trafić z Łotwy przez Polskę do Rosji – mówi Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej. – W rachubę wchodzi w sumie około 60 ton towaru. Wstępne ustalenia wskazują, że i w tym przypadku towar zostanie zatrzymany z powodu naruszenia praw własności intelektualnej. Gdyby zatrzymany przez celników towar trafił na rynek jako oryginalny, jego wartość sięgałaby kilkudziesięciu milionów złotych.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama