Reklama
Uczniowie z Włodawy za pracę na plantacji dostali wiklinę
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 zaangażowali się w zbiórkę i segregację wikliny.
- 06.05.2010 16:26
Czesław Marciocha z Hańska, właściciel plantacji w zamian ofiarował im część zebranego surowca. Będzie jak znalazł na wyznaczone 12 maja szkolne warsztaty wikliniarskie.
– Warsztaty poprowadzi Marian Oleszczuk, doświadczony twórca ludowy z Holeszowa – mówi Maria Pogonowska, która wraz Joanną Słomiany przygotowuje z dziećmi kolejne projekty ekologiczne.
– Spotkamy się z nim dwa, trzy razy. Myślę, że to wystarczy, aby poznać podstawy wikliniarstwa i już na własną rękę doskonalić się w tym rzemiośle.
W warsztatach ma wziąć udział co najwyżej 20 uczniów, głównie z klas szóstych. Pomysłodawczynie mają nadzieję, że przynajmniej kilkoro z nich zaszczepi się wikliniarstwem.
Uczniowie włodawskiej dwójki i ich opiekunki mają więcej pomysłów na działania proekologiczne. Zbierają makulaturę, wydają szkolną gazetkę pod tytułem \"Ciekawostki EKOludka”, sprzątali okolice rzeki Włodawki, a zimą w ramach kuligów dokarmiali zwierzynę.
W tegorocznych planach mają jeszcze wycieczkę do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Wszystko to dzięki finansowemu wsparciu ze strony Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Reklama












Komentarze