Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Rwąca woda porwała dwie terenówki straży granicznej

Najpierw ponad 100, a obecnie już około 300 funkcjonariuszy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej bierze udział w akcji przeciwpowodziowej na Lubelszczyźnie. Pracują w okolicy Puław, Opola Lubelskiego i Kraśnika.
– Nasi funkcjonariusze wspólnie z mieszkańcami, strażakami i policjantami zabezpieczają miejsca zagrożone zalaniem i podtopieniem – mówi ppłk Andrzej Wójcik, rzecznik prasowy komendanta NOSG. – Kierują też ruchem na objazdach drogowych oraz monitorują stan mostów i umocnień hydrologicznych. Strażnicy zabrali ze sobą swój sprzęt. Do dyspozycji mają kilkanaście pojazdów terenowych i sześć łodzi patrolowych. W akcji przeciwpowodziowej bierze udział także ich samolot patrolowy Wilga oraz śmigłowiec, wykorzystywany do ewakuowania ludzi. – Nie obeszło się bez strat – przyznaje ppłk Wójcik. – W czasie akcji w miejscowości Wilków woda zepchnęła z drogi dwa nasze land-rovery. Jednego z nich do tej pory nie udało się wydobyć z rozlewiska. Na szczęście nasi funkcjonariusze wyszli z tego zdarzenia bez szwanku. Strażnicy graniczni uczestniczą nieprzerwanie w akcji przeciwpowodziowej od czwartku. Wśród nich byli również komendanci NOSG, płk Marian Pogoda i jego zastępca płk Jacek Gartman.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama