Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełm: Ktoś porzucił zwierzęta. Moze ktoś inny je przygarnie?

Do naszej redakcji zatelefonowała zdenerwowana Czytelniczka z Chełma: – Ktoś wyrzucił na mróz kotkę. Błąkała się po osiedlu zmarznięta, wystraszona i głodna.
Trzeba nie mieć serca, żeby wyrzucić zwierzę z domu. W dodatku w taką pogodę – mówi Czytelniczka i dodaje, że kotka na razie znalazła schronienie w jej piwnicy. To jednak tylko tymczasowe rozwiązanie. – Może wśród Czytelników Dziennika jest ktoś, kto mogły przygarnąć znajdę – zastanawia się tymczasowa opiekunka kotki. – Jest ufna i przyjazna. Ma co najwyżej rok. Czytelniczka zadbała już też o to by kotkę odpchlić, odrobaczyć, a nawet zabezpieczyć przed ewentualną ciążą. Zwierzę dostało środek antykoncepcyjny. Teraz brakuje już tylko domu i dobrych opiekunów. Tego samego potrzebuje bezdomny pies tułający się po chełmskim osiedlu Zachód w okolicy ul. Synów Pułku. Ktoś litościwy postawił mu tekturowe pudełko, aby mógł się w nim schronić. Ktoś inny, od czasu do czasu podrzuci mu jedzenie. Niestety dotąd nikt nie zdecydował się go zabrać do domu. Pies jest nieufny w stosunku do ludzi. Nie wiadomo, jakiej krzywdy przyszło mu już od nich doznać. Gdyby jednak znalazł się ktoś, kto dałby mu schronienie i opiekę, na pewno zyskałby w zamian dobrego stróża i wiernego przyjaciela. Nie wiadomo, czy pies przetrwa kolejną falę mrozów. A może jednak wcześniej znajdzie dom? Jeśli ktoś chciałby pomóc porzuconym zwierzakom, może kontaktować się z chełmską redakcją Dziennika Wschodniego, telefonując pod nr: 82 565-35-31.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama