Przed Avią trudne zadanie. Gorzowianie to wicelider, który depcze po piętach faworyzowanemu Treflowi Gdańsk.
(grom)
04.02.2011 15:45
W obecnej sytuacji "żółto-niebieskich” każdy punkt jest na wagę złota. Drużyna wciąż ma nadzieję, choć coraz mniejsze, że jeszcze uda się wskoczyć do ósemki. Do tego miejsca podopieczni trenera Krzysztofa Lemieszka tracą już jednak siedem punktów.
Ten dystans teoretycznie można odrobić już w trzech spotkaniach. Ale I-ligowa rzeczywistość pokazuje, że ten cel może już być zbyt wygórowany.
GTPS na swoim parkiecie jest groźne dla każdego. O ich sile przekonał się beniaminek PlusLigi Fart Kielce, przegrywając 2:3 batalię o turniej finałowy Pucharu Polski. Gorzowianie byli jedynym I-ligowcem w finałowej imprezie (w pierwszym spotkaniu przegrali 0:3 ze Skrą Bełchatów).
W ostatniej kolejce GTPS napędził strachu liderowi z Wybrzeża. Ekipa z Gorzowa Wielkopolskiego prowadziła z Treflem już 2:0. By ostatecznie przegrać po tie-breaku. Dzisiejsi rywale Avii są już pewni udziału w play-off. Niewiadomą pozostaje tylko, z której lokaty przystąpią do tego następnego etapu sezonu. Gospodarze mają graczy z przyszłością w PlusLidze. Są to: przyjmujący Krzysztof Grzesiowski i Maciej Kordysz, atakujący Paweł Maciejewicz i Marcin Olichwer.
Avia w dodatku zagra w niepełnym składzie. W meczu zabraknie Mariusza Kowalskiego (choroba) i Marcina Kurka (wyjechał na turniej do Holandii). – Na libero wystąpi Rafał Gosik – tłumaczy trener Krzysztof Lemieszek. – Ucieszy nas nawet punkt. Choć bardzo przydałoby się zwycięstwo nad wyżej notowanym przeciwnikiem.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze