Karuzela transferowa w superlidze piłkarek ręcznych rozkręciła się na dobre. Co ważniejsze, kolejne kluby pozyskują nowych sponsorów. W ostatnich dniach szczypiorniak w Kielcach zdecydował się wesprzeć Kolporter, a KPR Jelenia Góra uzyskał pomoc od Jelfy. Wspomniane kluby zaczęły ostro rozpychać się na transferowym rynku.
Alina Wojtas (w czerwonym stroju) może odejść z SPR (Wojciech Nieśpiałowski)
KSS Kielce stara się namówić do gry w swoim klubie Kamilę Skrzyniarz. Lubelska rozgrywająca pozostaje zawodniczką bez kontraktu, więc może spokojnie przebierać w ofertach. Kielczanie nie ustępują również w sprawie Mileny Kot, która prawdopodobnie dołączy do SPR dopiero w połowie sezonu.
Z kolei KPR Jelenia Góra najprawdopodobniej uprzedzi wicemistrzynie Polski w rywalizacji o Emilię Galińską i Joannę Gadzinę. Obie szczypiornistki młodego pokolenia są już ponoć bardzo blisko gry w KPR. Z problemów SPR próbuje skorzystać również Vistal Łączpol Gdynia, który jest zainteresowany Alesią Mihdaliovą oraz Aliną Wojtas.
W ostatnich dniach na transferowej giełdzie przy nazwie SPR pojawiła się Urszula Czarnecka. Skrzydłowa Sambora Tczew w niedawno zakończonym sezonie była najskuteczniejszą zawodniczką swojego zespołu. Jej 115 bramek nie pozwoliło jednak Samborowi utrzymać się w Superlidze.
W miniony weekend podopieczne Edwarda Jankowskiego studiujące na WSSP w Lublinie wzięły udział w Akademickich Mistrzostwach Polski. Zgodnie z oczekiwaniami złoty medal wpadł w ręce lublinianek, które w finale nie dały szans drużynie AWF Warszawa. Najbardziej wartościową zawodniczką imprezy została Małgorzata Kucińska.
Wyniki – faza grupowa: WSSP Lublin – Uniwersytet Warszawski 36:13 * WSSP Lublin – Uniwersytet Gdański 36:13 * AWF Katowice – WSSP Lublin 20:24. Półfinał: KPSW Jelenia Góra – WSSP Lublin 24:28. Finał: AWF Warszawa – WSSP Lublin 30:44.
Kamil Kozioł
Komentarze