Iskra Krzemień gromi, spore zmiany w drużynie POM Iskry Piotrowice

32-letni snajper świetnie wprowadził się do zespołu i w sobotę skompletował hat-tricka. Komada to piłkarz z bogatym piłkarskim CV, a w przeszłości występował m.in. w ekstraklasowej Siarce Tarnobrzeg. – Ten sezon będzie dla nas historyczny, bo Iskra nigdy nie grała na tym poziomie. Czekają nas dalekie wyjazdy, co będzie wiązało się z większymi kosztami. Cieszę się z szerokiej kadry. W meczu z Tęczą miałem do dyspozycji aż 20 zawodników – powiedział Wiesław Kiszka, opiekun Iskry. Do beniaminka „okręgówki”, oprócz Komady, w lecie dołączył jeszcze Piotr Wawrzyńczak. Powody do zadowolenia mają również piłkarze Hetmana Gołąb, którzy pokonali 3:0 Opolanina Opole Lubelskie. Gole dla podopiecznych Roberta Makarewicza zdobywali Jarosław Gowin, Bartosz Kleszczyński i Arkadiusz Szczypa. – Nie chcę zbytnio zachwycać się tym spotkaniem, choć musze przyznać, że zagraliśmy naprawdę nieźle – powiedział Robert Makarewicz. W nadchodzącym sezonie szkoleniowiec będzie mógł skorzystać z dwóch piłkarzy Czarnych Dęblin – Bartosza Hebdy i Marcina Kowalika. W drugą stronę powędrował natomiast Kamil Kawka. Spore zmiany zaszły w kadrze POM Iskra Piotrowice. Drużynę Sylwestra Lisa opuścili już Michał Orłowski i Sebastian Pyda (obaj Motor Lublin) oraz Marcin Zając, który zdecydował się reprezentować barwy Podlasia Biała Podlaska. Z gry w Piotrowicach zrezygnował także Mikołąj Ciężczyk. Działacze POM szybko postarali się o załatanie powstałych dziur kadrowych – z zagranicy wrócił Radosław Tracz, a swoje kariery wznowili Łukasz Budzyński i Tomasz Rossa. Do Piotrowic najprawdopodobniej dojdą jeszcze Łukasz Depa i Piotr Korba (obaj Rohland Tuszów) oraz Piotr Wiszowaty i Kamil Trześniak (obaj Widok Lublin).