Pogoń Szczecin – Górnik Łęczna 0:1, Dargfil – AZS PSW 0:4

Jedyny gol dla "zielono-czarnych” padł w drugiej połowie, a szczęśliwą strzelczynią byłą Julia Sokolova. – To była bardzo piękna bramka. Julia wykorzystała dośrodkowanie Anny Sznyrowskiej i uderzyła z powietrza pod poprzeczkę – zachwala Mirosław Staniec, trener Górnika. W radosnych nastrojach wracały też w niedzielę z Tomaszowa Mazowieckiego zawodniczki AZS PSW, które nie dały szans Dargfilowi. Łupem bramkowym podzieliły się Anna Ciupińska i Aleksandra Jaworek. – Graliśmy w ciężkich warunkach, podczas dużego ukropu, ale dziewczyny poradziły sobie z tym bez problemem – mówi Marcin Kasprowicz, trener bialczanek. – Ten mecz pokazał, że jest duża przepaść pomiędzy I ligą, a ekstraligą. Beniaminek z Tomaszowa praktycznie nie miał nic do powiedzenia i może się tylko cieszyć, że skończyło się na wyniku 0:4 – dodaje. Kolejną okazję do zdobycia ligowych punktów akademiczki z Białej Podlaskiej będą miały dopiero w trzeciej kolejce, podczas wyjazdu do Katowic. Ich środowy mecz z Unią został bowiem przełożony ze względu na udział raciborzanek w turnieju eliminacyjnym Ligi Mistrzyń. Z kolei Górnik już dziś zagra u siebie z Medykiem Konin. Początek meczu o godz. 16 na stadionie przy al. Jana Pawła II w Łęcznej. Pogoń Women Szczecin – Górnik Łęczna 0:1 (0:0) Bramka: Sokolova (62). Górnik: Kiedrzynek – Kudyte, Kawalec, Hajduk, Kwietniewska, Zubczyk (81 Stępniewska), Guściora, Alekperova, Dudek, Sokolova (85 Huzarewicz), Sznyrowska. Dargfil Tomaszów Mazowiecki – AZS PSW Biała Podlaska 0:4 (0:3) Bramki: Ciupińska (6, 22), Jaworek (17, 61). AZS: Kanclerz – Konieczna, Żak, Sosnowska, Sykuła, Ignatiewa, Bandych, Niewolna, Sikora (80 Konicka), Ciupińska, Jaworek.