ArmA III ma szansę być jedną z najładniejszych gier. A przy okazji jedną z najtrudniejszych i najbardziej złożonych.
13.09.2011 13:37
ArmA III
W zasadzie przy premierze poprzedniczki – ArmA II – wszystkie te przymiotniki też były uzasadnione. Tyle, że trzeba było do tego potężnego PC-ta i kilku patchy, które wyszły szybko po premierze. Ale top akurat nie powinno dziwić, bo gra była naprawdę złozona i oferująca mnóstwo zabawy.
Co nas czeka w ArmA III? Przede wszystkim zmiana frontu. Zamiast Tadżykistanu i terenów a la Afganistan (z dodatków do ArmA II) czeskie studio Bohemia Interactive zapowiedziało, że tym razem trafimy na śródziemnomorską wyspę. Ta będzie oczywiście w pełni otwarta, a podczas działań bojowych będziemy także kierować śmigłowcami, czołgami i pojazdami. Od czasu do czasu trafi się też jakaś misja pod wodą.
Oprócz kampanii dla jednego gracza będzie tryb kooperacji i multi. Plus edytor do tworzenia własnych misji.
A teraz najważniejsze, czyli kilka filmów z rozgrywki, jakie zaprezentowano na niedawnych targach Gamescom:
Premiera gry ArmA III (tylko na PC): 2012
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze