Kłos Chełm – Unia Białopole 0:1, świetny mecz bramkarza gości

W pierwszej części więcej z gry mieli gospodarze. – I co z tego, że przeważaliśmy, jak zeszliśmy z boiska pokonani. Marne to pocieszenie – narzeka Lucjan Jarocki, prezes Kłosa. Miejscowi mieli wymarzoną okazję do objęcia prowadzenia. Bliski szczęścia był Adam Nafalski, po którego strzale piłka odbiła się od poprzeczki i powróciła na plac gry. Interweniujący obrońca Unii ostatecznie zażegnał niebezpieczeństwo. Gospodarze dyktowali warunki do czasu straty gola z rzutu karnego. Do "11” przysłużył się Damian Miszczak, zagrywając piłę ręką w polu karnym. – To był ewidentny rzut karny. Z tego co widziałem, gospodarze nawet nie protestowali – zauważa Jan Ostrowski, prezes klubu z Białopola. Innego zdania są gospodarze. – Ten karny był mocno dyskusyjny – twierdzi Jarocki. – Mało tego. Chwilę wcześniej, to nam należała się "11” za faul bramkarza Unii na Adrianie Szmytkim. Ale tego przewinienia sędzia Wojciech Sawa nie zagwizdał. Goście mieli szanse aby podwyższyć wygraną. – Dwie okazje zmarnował Arkadiusz Wagner, a po jednej Jacek Ostrowski i Damian Rakowiecki –tłumaczy prezes Ostrowski. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się bramkarz Sebastian Bralewski. Golkiper Unii wielokrotnie ratował swój zespół z opresji. – Sebastianowi wyszedł ten mecz – chwali podopiecznego prezes. – Gdyby nie on, pewnie byśmy nie wygrali tego spotkania. Był to typowy mecz walki, a świadczy o tym ilość żółtych kartek. My dostaliśmy ich aż sześć, gospodarze – dwie. Z przebiegu gry, o jedną bramkę byliśmy lepsi i zasłużyliśmy na zwycięstwo – podsumowuje prezes Unii. – Oceniając obie części meczu bardziej sprawiedliwy byłby remis. Jesteśmy niepocieszeni, że bez zdobyczy punktowej zakończyliśmy rundę jesienną – uważa prezes Jarocki. Kłos Chełm – Unia Białopole 0:1 (0:0) Bramka: Welter (63 z karnego). Kłos: Pawlak – Hawryluk, Bogusz, Kuśmierczuk, Miszczak, Szmytki (62 Drzewicki), Wyrostek, Żółciński, Szpilski, Nafalski (68 Paśnik), Dyszewski. Unia: Bralewski – Piekaruk, Demczuk, T. Soroka, Chwedyna, M. Soroka, Rakowiecki, Domińczuk, Welter (78 Ostrowski), Sobczuk, Wagner.