Sąd ustali, ile siedział były burmistrz Kraśnika
Sąd Rejonowy w Kraśniku rozpatrywał dzisiaj wniosek prokuratury o skazanie bez procesu Piotra Cz., byłego burmistrza tego miasta. Orzeczenie nie zapadło, bo sąd nie miał informacji jak długo w tej sprawie Piotr Cz. był pozbawiony wolności.
- 09.02.2012 12:27

- Sąd zwróci się o nadesłanie takiej informacji, posiedzenie zostało odroczone do 29 lutego – mówi Artur Ozimek, rzecznik Sadu Okręgowego w Lublinie.
Dokładny czas spędzony za kratkami odnotowywany jest w wyroku, bo sąd zalicza oskarżonemu z tego tytułu część grzywny.
Piotr Cz., były burmistrz Kraśnika jest oskarżony o branie łapówek. Zamierza dobrowolnie poddać się karze: chce zostać skazany na trzy lata wiezienia w zawieszeniu na sześć lat.
Przypomnijmy, że Piotr Cz. oskarżony jest o to, że w czerwcu 2009 roku uzależnił powołanie na funkcję głównego koordynatora projektu \"Centrum Współpracy Polsko- Ukraińskiej\" od otrzymania łapówki: połowy comiesięcznego wynagrodzenia za pracę od dnia pierwszej wypłaty. Od sierpnia 2009 r. do grudnia 2010 r. do jego kieszeni trafiło co najmniej 16,6 tys. zł.
Kolejne 28 tys. zł łapówki były burmistrz miał dostać od kwietnia 2009 r. do maja 2010 r. za podpisanie umowy na wykonanie projektu \"Przedsiębiorcza kobieta\" i przeprowadzenie płatnych wykładów. Również i tym razem dostawał połowę wynagrodzenia.
Zasada pół na pół obowiązywała również przy zlecaniu płatnych wykładów w ramach projektu \"Centrum Współpracy Polsko- Ukraińskiej\". Od października 2009 r. do listopada 2010 r. Piotr Cz. przyjął od wykładowcy co najmniej 10,5 tys. zł.
Według prokuratury Piotr Cz. kazał też za darmo sprzątać swoje mieszkanie sprzątaczce zatrudnionej w UM w Kraśniku.
Ostatnie zarzuty dotyczą przywłaszczenia powierzonego mu mienia: dysku przenośnego wartego 521 zł i obrazu olejnego wartości 2,5 tys. zł.
Reklama













Komentarze