Reklama
Są chętni na Protektora. I lubelską fabrykę
W najbliższych miesiącach firma Protektor ma pozyskać strategicznego inwestora. Swoje oferty złożyli już zainteresowani z Hiszpanii i Indii. Producent obuwia szuka też klienta na swoją lubelską siedzibę.
- 15.01.2014 00:01

Zdaniem przedstawicieli Protektora, wybór inwestora strategicznego potrwa do końca marca.
- Aktualnie mamy na stole dwie oferty z cenami. O lubelską spółkę powalczą firmy z Indii i Hiszpanii - mówi Paweł Jagiełło, wiceprezes zarządu firmy Access2, która prowadzi negocjacje w imieniu Protektora. - Do końca stycznia „rzutem na taśmę” ofertę powinien złożyć jeszcze koncern z USA. Na tym zamkniemy ich zbieranie. Do końca pierwszego kwartału negocjacje powinny zostać zamknięte.
Jagiełło dodał, że potencjalni nabywcy muszą mieć czas na obejrzenie spółek Protektora m.in. w Niemczech, Lublinie oraz fabryk w Mołdawii. Przedstawiciele Protektora informują, że producent obuwia poprawia swoje wyniki finansowe. Poziom zadłużenia firmy spadł do ok. 7 mln zł.
- Nie mam jeszcze wszystkich danych, wygląda jednak na to, że wyniki rok do roku są lepsze. Tendencja ta powinna być utrzymana i również ten rok powinien być lepszy od ubiegłego - zapowiada Piotr Skrzyński, prezes Protektora.
Firma chce sprzedać swoją siedzibę przy ul. Kunickiego w Lublinie. Liczy, że zdobędzie w ten sposób 8 mln zł.
-W tej chwili, mamy dwóch chętnych - dodaje Skrzyński. - Jeden z nich stara się o uzyskanie dotacji z UE na zakup naszej nieruchomości, co ma być sfinalizowane w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.
Z zapowiedzi władz spółki wynika, że siedziba w Lublinie ma być sprzedana do końca marca.
Reklama












Komentarze