Coraz więcej rolników kupuje ziemię od ANR
Od pół do jednego hektara – o taką powierzchnię powiększają swoje gospodarstwa rolnicy z Lubelskiego, którzy kupują grunty od Agencji Nieruchomości Rolnych. Niestety w zasobach lubelskiego oddziału ANR nie ma terenów inwestycyjnych
- 05.11.2012 21:07

– W ostatnim czasie obserwujemy większe zainteresowanie zakupem gruntów przez rolników indywidualnych – mówi Andrzej Arasimowicz z Oddziału Terenowego Agencji Nieruchomości Rolnych w Lublinie.
Odkąd zmieniły się przepisy ANR najpierw organizuje przetarg ograniczony. Jest on skierowany do rolników, którzy chcą powiększyć swoje gospodarstwo. Jeśli danej działki nie uda się sprzedać, ogłaszany jest przetarg nieograniczony.
– Teraz, po zbiorach, rolnicy mają więcej pieniędzy. Dlatego obserwujemy większe zainteresowanie zakupem nieruchomości – dodaje Arasimowicz.
Grunty, które posiada lubelski oddział terenowy ANR są bardzo rozdrobnione. – Rolnicy kupują zwykle pół hektara lub hektar – informuje Arasimowicz.
Średnia cena 1 hektara gruntów rolnych w Lubelskiem to 12,5 tys. zł. W kraju ceny są wyższe. W trzecim kwartale br. za hektar ziemi trzeba było średnio zapłacić ponad 20 tys. zł.
1725 ha pod inwestycje. Ale nie w Lubelskiem
Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedaje nie tylko grunty rolne. W swojej ofercie ma również działki inwestycyjne, rekreacyjne i zabytkowe.
Największym zainteresowaniem cieszą się grunty w specjalnych strefach ekonomicznych. W całej Polsce ANR ma prawie 1725 ha wolnych gruntów inwestycyjnych. Takie tereny są m.in. w województwie kujawsko-pomorskim i na Podkarpaciu. Ale nie w województwie lubelskim.
– Gruntów, które wchodzą do specjalnej strefy ekonomicznej albo leżą tuż obok, w naszym oddziale nie mamy– mówi Andrzej Arasimowicz z ANR w Lublinie.
Rolnicy kupują na raty
W przyszłym roku Agencja Nieruchomości Rolnych planuje sprzedać 125 tys. ha ziemi, czyli mniej więcej tyle, co w 2012 r. – Aby zrealizować założenia budżetowe, Agencja musi sprzedać 125 tys. hektarów przy średniej cenie 21 tys. zł – mówi prezes ANR Leszek Świętochowski.
Świętochowski przyznaje, że jest duże zainteresowanie zakupem ziemi na raty. Zgodnie z przepisami, Agencja może rozłożyć rolnikowi spłatę należności na roczne lub półroczne raty spłacane przez 15 lat i oprocentowane 2 proc. w skali roku, pod warunkiem, że rolnik wpłaci co najmniej 10 proc. ceny nieruchomości. (PAP, AM)
Reklama













Komentarze