Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kończy się remont stadionu w Świdniku. Avia wiosną agra u siebie?

Wszystko wskazuje na to, że prace związane z remontem stadionu Avii Świdnik zakończą się zgodnie z planem do 30 marca.
Kończy się remont stadionu w Świdniku. Avia wiosną agra u siebie?
Piłkarze Avii Świdnik na wiosnę mogą grać w roli gospodarzy na boisku ze sztuczną nawierzchnią (FOT.
Gotowe jest już boisko ze sztuczną nawierzchnią, na którym \"żółto-niebiescy” mogą grać na wiosnę. Do tej pory podczas modernizacji swojego obiektu w roli gospodarzy występowali w Poniatowej. Teraz pod uwagę brane są stadiony innych klubów i właśnie boisko ze sztuczną nawierzchnią w Świdniku. – Nasz stadion ma być gotowy na koniec marca, ale później przez dwa miesiące potrwa jeszcze jego odbieranie. Wszystko naprawdę wygląda dosyć optymistycznie. Pogoda nam sprzyja i dzięki temu prace cały czas są prowadzone. Chociaż można powiedzieć, że w dużej mierze pozostała już jedynie kosmetyka, jak: chodniki, przejścia, czy montaż krzesełek. Sztuczne boisko przeszło nawet najróżniejsze testy i dostało dwie gwiazdki w skali UEFA, co oznacza, że jest bardzo dobre. Czy będziemy mogli nam nim rozgrywać me-cze ligowe okaże się na wiosnę. Swoją opinię musi jeszcze wydać LZPN – tłumaczy prezes Avii Marek Maciejewski. Jeżeli chodzi o sprawy kadrowe to zgodnie z zapowiedziami na w rundzie rewanżowej w koszulce klubu ze Świdnika kibice nie zobaczą już Adriana Ligienzy i Tomasza Czępińskiego. Dodatkowo jeszcze jeden zawodnik, który nie spełnił oczekiwań może się pożegnać z zespołem. Wszystko powinno się rozstrzygnąć w najbliższych tygodniach. Priorytetem na przerwę zimową jest wzmocnienie linii środkowej, która często zawodziła. Od dłuższego czasu mówi się o powrocie do Świdnika wychowanka Avii Sebastiana Orzędowskiego. Po trzech latach spędzonych w Wiśle Puławy 28-latek przeniósł się w lecie do Motoru Lublin. Po pół roku gry w tym klubie rozwiązał jednak umowę i jest wolnym zawodnikiem. Ostatnio w II lidze zaliczył tylko siedem występów. Klasę rozgrywkową niżej powinien być jednak sporym wzmocnieniem. Trenerzy Janusz Dec i Marek Leszczyński rozglądają się także za kolejnymi młodzieżowcami. \"Żółto-niebiescy” chcieliby zwiększyć rywalizację między młodymi graczami. – Mamy kilku naszych chłopaków: jak Michał Martyna, Kamil Starok, Krystian Joc, Kacper Krawiec, czy pozyskany niedawno Adam Nowak. Do tego po kontuzji dojdzie Rafał Mi-licz. Wybór będzie więc całkiem duży, tym bardziej, jeżeli uda nam się jeszcze kogoś dodać do tej grupy – mówi prezes Maciejewski. TOMASOVIA SZUKA NAPASTNIKA Na razie niewiele dzieje się w Tomasovii. Trener Tomasz Orłowski w zimie chciałby znaleźć przede wszystkim napastnika, bo w rundzie jesiennej urazy często nękały Jacka Kusiaka. Ponadto, jeżeli do Stali Mielec przeniesie się Patryk Słotwiński to trzeba będzie pozyskać także jego następcę. – Optymalnie chcielibyśmy mieć w kadrze po jednym nowym graczu do każdej formacji, priorytet ma atakujący. Wiadomo już także, że będą z nami trenowali młodzi chłopcy od Stanisława Pryciuka: Damian Misztal i Przemysław Orze-chowski – mówi szkoleniowiec Tomasovii.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama