Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

W Lublinie odbyła się Gala Sportów Walk Chwytanych (zdjęcia)

Impreza była jednocześnie jubileuszem 30-lecia pracy trenerskiej Krzysztofa Boryca.
W Lublinie odbyła się Gala Sportów Walk Chwytanych (zdjęcia)
Krzysztof Boryc był bardzo zadowolony z frekwencji na niedzielnej gali (FOT. WOJCIECH NIESPIAŁOWSKI)
Doświadczony szkoleniowiec rozpoczął pracę w 1983 r. w Spółdzielcy Lublin jako trener zapasów. Później zajmował się również innymi sztukami walki, w tym sumo i koluchstylem. Jego podopieczni wywalczyli wiele medali mistrzostw Europy i świata. – Korzystając z okazji, chciałbym sobie życzyć, aby któryś z moich podopiecznych wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich – powiedział Boryc. Trener Sokoła Lublin otrzymał od swoich wychowanków mnóstwo podarunków. – Bardzo dziękuję za okazaną pamięć. Dla mnie jednak największym prezentem jest frekwencja na niedzielnej gali. Łza w oku kręciła się, kiedy widziałem tylu pasjonatów sportów walki – tłumaczy szkoleniowiec. Na macie w lubelskiej hali MOSiR zaprezentowało się ponad stu zawodników, którzy walczyli w sumo, koluchstylu i zapasach. Poziom starć był dość wysoki, a na matach nie brakowało niespodzianek. Tę największą zanotowano w sumo, gdzie Monika Skiba pokonała Jagodę Mazurek. – Ta walka była bardzo zacięta i rozgrzała publiczność. Szkoda, że sumo nie jest dyscypliną olimpijską. Kiedyś były plany włączenia jej do programu igrzysk, ale ostatecznie nie udało się do tego doprowadzić – kończy Boryc.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama