31-latek z Chełma jechał z nadmierną prędkością w kierunku Krasnegostawu. Uderzył swoim mercedesem sprinterem w 7-letnią dziewczynkę. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko nagle wbiegło na drogę z posesji swoich dziadków. Dziewczynka wpadła wprost pod nadjeżdżającego busa. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Po kilkunastu minutach reanimacji lekarze stwierdził zgon dziewczynki.
Kierowca busa był trzeźwy. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy i dowód rejestracyjny samochodu. Auto nie miało aktualnych badań technicznych. 31-latek odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to do 8 lat więzienia.
















Komentarze