„W Kraśniku, ul. Sikorskiego. Widocznie dyrekcja przychodni czeka na wypadek. Taki stan schodów jest od wielu miesięcy.” – pisze nasz Czytelnik i dodaje zdjęcie.
– Schody na zdjęciu są jednym z czterech wejść do poradni. Ale one są w najgorszym stanie – wyjaśnia Grzegorz Kocjan, dyrektor d/s administracyjnych Centrum Medycyny Rodzinnej w Kraśniku, które prowadzi przychodnię zdrowia.
Dyrektor tłumaczy, że budynek, w którym funkcjonuje przychodnia należy do Urzędu Miasta.
– Parter jest wynajęty naszej spółce. Wielokrotnie zwracaliśmy się do burmistrza o pomoc w remontach na zewnątrz budynku. Zwykle było brak odpowiedzi, albo była obietnica „w przyszłym roku”. Jak do tej pory wyremontowano dach i poprawiono jeden podjazd. Drzwi wejściowe – 5 sztuk wymieniliśmy na własny koszt – wyjaśnia Kocjan. I zapewnia, że schody, o których pisze nasz Czytelnik zostaną naprawione. – Ubytek na pierwszym stopniu schodów, który ostatnio powstał niezwłocznie uzupełnimy, jak tylko pozwolą warunki atmosferyczne – deklaruje dyrektor.
Miasto wylicza, że oprócz remontu dachu i podjazdu wymieniło balustrady i poręcze. – W 2014 i 2015 roku wykonaliśmy najpotrzebniejsze naprawy i remonty, na kwotę ok. 60 tysięcy złotych – wylicza Łukasz Skokowski, sekretarz miasta Kraśnik. I dodaje: Mamy wszystkie wymagane przeglądy.
W ubiegłym roku miasto zrobiło inwentaryzację obiektu. – Ma ona związek z planowaną sprzedażą tej nieruchomości – dodaje Skokowski.














Komentarze