Do zdarzenia doszło na jednym z chełmskich osiedli. 43-letni mieszkaniec Chełma wyjeżdżając spod klatki schodowej bloku, w którym mieszka, został zaatakowany przez nieznanego mu mężczyznę.
- Napastnikowi nie podobało się jego jazda - mówi asp. Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. - Nie pomogły tłumaczenia, że kierujący oplem jest inwalidą i ma problemy z poruszaniem się. Mężczyzna ten uderzył pokrzywdzonego w twarz, uszkodził karoserię samochodu oraz trzymając w ręku nóż groził mu. W tym czasie w samochodzie znajdowało się jeszcze małoletnie dziecko i jego partnerka, która o zdarzeniu tym powiadomiła policjantów.
Napastnik został zatrzymany tuż po zgłoszeniu. Mundurowi znaleźli przy nim nóż. W chwili zatrzymania 61-letni chełmianin był nietrzeźwy.













Komentarze